W ostatnich dniach pojawiły się informacje medialne, jakoby FC Barcelona była poważnie zainteresowana powrotem do klubu holenderskiego pomocnika, Xaviego Simonsa. Na transfer miał podobno naciskać dyrektor sportowy "Blaugrany", Jordi Cruyff. Z kolei Xavi Hernandez nie był zbyt wielkim zwolennikiem tego pomysłu. Jak jednak donosi znany hiszpański dziennikarz, Alfredo Martinez, Barcelona nie jest już zainteresowana powrotem "złotego dziecka La Masii" na Camp Nou. Zdaniem zwykle dobrze poinformowanego żurnalisty, 19-latek nie wpisuje się w profil zawodnika, który jest poszukiwany przez działaczy "Dumy Katalonii". Według dziennikarza katalońskiego "Sportu" odzyskanie przez Barçę młodego pomocnika nie wchodzi już w grę i "Blaugrana" zrezygnowała z walki o piłkarza.
Przypomnijmy, że dobry sezon zawodnika PSV Eindhoven w Eredivisie nie przechodzi w Europie bez echa. Niegdyś bohater wielkiej sagi transferowej, po której opuścił stolicę Katalonii przechodząc do PSG, jest od jakiegoś czasu łączony z wieloma europejskimi klubami. Również z FC Barceloną, jednak na ten moment wydaje się to być dalekie od rzeczywistości. Ponadto potencjalne drużyny zainteresowane pozyskaniem Simonsa musiałyby rozmawiać także z Paris Saint-Germain, z którym "Blaugrana" od dawna nie ma najlepszych stosunków. Pomimo faktu, że mistrz Francji w zeszłym roku oddał młodzieńca za darmo do PSV, Paryżanie zapewnili sobie wówczas opcję taniego odkupienia zawodnika. Można więc domniemywać, że PSG będzie chciało skorzystać z hipotetycznego transferu. Barcelona nie zamierza jednak brać udziału w licytacji o usługi gracza.