FC Barcelona pracuje nad alternatywami, jeśli La Liga nie zatwierdzi jej planu rentowności. Jak podaje AS, jeśli Duma Katalonii nie sprowadzi Leo Messiego, ruszy po pomocnika Celty, Gabriela Veigę.
20-latkiem bardzo interesuje się też Real Madryt. Klauzula wykupu zawodnika wynosi 40 mln euro. Veigę obserwują także Liverpool, Manchester City, Manchester United czy Bayern Monachium.
Mimo problemów finansowych, z jakimi boryka się klub, który musi uzyskać zgodę La Ligi, aby móc wykonać swoje plany na nowy sezon, Barcelona może liczyć na wielkiego sprzymierzeńca, jeśli postanowi pozyskać Gabriela Veigę. Chodzi o nowego agenta gracza. Jest nim Pini Zahavi, przyjaciel Laporty, który reprezentuje też Roberta Lewandowskiego. W zeszłym roku Polak trafił do Barcelony, mimo że PSG oferowało mu więcej pieniędzy.