Prezydent Betisu, Ángel Haro, skomentował plotki dotyczące zainteresowania Barcelony Guido Rodríguezem. „Guido to dla nas bardzo ważny zawodnik, bardzo nam pomaga i chcemy, żeby w przyszłości też to robił”, powiedział.
Haro przyznał, że nie było żadnych negocjacji z Barceloną dotyczących gracza: „Wiemy, o czym się mówi. Barça w żadnym momencie nie kontaktowała się z nami ws. Guido. Liczymy na niego”. Argentyńczyk ma pewne miejsce w drużynie. Jego umowa wygasa w 2024 roku, ale póki co jej nie przedłużył. Jeśli sytuacja się nie zmieni, Betis może być zmuszony wystawić go na sprzedaż.
Guido bardzo podoba się sztabowi szkoleniowemu Barcelony. Na ten moment nie jest głównym celem, ponieważ klub stara się sprowadzić Amrabata. Jeśli jednak Marokańczyk nie trafi do stolicy Katalonii, Barça może ruszyć po Guido. Otoczenie zawodnika zostało poinformowane o sytuacji.