Barcelona w minionych rozgrywkach miała najlepszą obronę w La Lidze. Straciła tylko 20 bramek, z czego siedem kiedy miała już zapewnione mistrzostwo. Jednym z kluczowych elementów defensywy był Jules Koundé grający na prawej obronie.
Francuz trafił do Barcelony rok temu jako jeden z najlepszych środkowych obrońców, ale na Camp Nou występował jako prawy defensor. Na środku grał głównie wtedy, kiedy inni zawodnicy byli kontuzjowani lub pauzowali za kartki.
Mimo że Koundé dobrze zna pozycję prawego obrońcy, ponieważ grał już tam w Sevilli czy reprezentacji Francji, dał jasno do zrozumienia, że chce grać na środku defensywy. Xavi jednak przekonał go do pozostania na boku obrony.
Liczby nie kłamią i potwierdzają, że Koundé dobrze sobie radzi na prawej obronie. Z nim w składzie drużyna była szybsza i bardziej solidna dzięki umiejętności gracza do zamykania wolnych przestrzeni i wygrywania pojedynków. Z upływem czasu Francuz spisywał się coraz lepiej.
U Xaviego Koundé był jednym z „nietykalnych”. Rozegrał 3 456 minut, co jest trzecim wynikiem w zespole. W sumie wystąpił w 40 meczach, a siedem stracił z powodu problemów fizycznych. W Sevilli w czasie trzech sezonów nie zagrał w zaledwie trzech spotkaniach z powodu koronawirusa.
Spośród 40 meczów w 21 zagrał na prawej obronie (gol i cztery asysty), 19 na środku (dwie asysty). Wszyscy wiedzą, że Koundé prezentuje wysoki poziom na środku defensywy, ale posiadanie takiego gracza z boku dodaje pewności skrzydłowemu, który wie, że jeśli straci piłkę, ma za sobą kogoś, kto powstrzyma niebezpieczeństwo.
Koundé w La Lidze był trzecim zawodnikiem Barcelony z największą liczbą odbiorów (157) i trzecim z najwyższym procentem wygranych pojedynków powietrznych (66,2%). Ponadto popełnił tylko 22 faule i otrzymał dwie żółte kartki. Podejmuje dobre decyzje i nie musi uciekać się do nieprzepisowych zagrań.
Z piłką przy nodze też idzie mu dobrze. Był 12. zawodnikiem La Ligi, a trzecim Barcelony, który wykonał najwięcej progresywnych podań (185). Ponadto był szóstym graczem rozgrywek z największą liczbą udanych podań (1775) i dziewiątym z największą liczbą podań w ostatniej tercji (176).
W porównaniu do Balde i Alby Francuz daje jednak mniej w ofensywie. Dośrodkowywał tylko 36 razy (Balde 67, Alba 91) i oddał 14 strzałów. W tym aspekcie może się więc poprawić.
Francuz jest jednak świetny w pojedynkach jeden na jednego, wyprowadzaniu piłki czy podejmowaniu decyzji. Xavi poprosił o wzmocnienie prawej obrony Foythem, ale jego pozyskanie jest niemożliwe, dlatego teraz klub pracuje nad transferem Fresnedy. Aktualnie w kadrze Barcelony tylko Koundé może zagwarantować dobre występy na prawej stronie defensywy w ważnych meczach.