Trwało to trochę dłużej niż w przypadku Messiego i Busquetsa, ale Jordi Alba jest już zawodnikiem Interu Miami. Podpisze kontrakt na rok, a Amerykanie będą mogli go przedłużyć o kolejny. Obrońca znów będzie grał z kolegami z Barcelony.
Celem Interu Miami jest też Luis Suárez, ale jego przybycie jest bardziej skomplikowane i nastąpi tylko wtedy, gdy zerwie swój kontrakt z brazylijskim Gremio. Na Florydzie nie wykonają żadnego ruchu, dopóki Urugwajczyk nie rozstanie się ze swoim aktualnym klubem. Z Interem Miami łączony jest także Andrés Iniesta, który odszedł się z Vissel Kobe.