Luis de la Fuente wziął udział w "Dniu Trenera" zorganizowanym przez Federację Piłkarską Wspólnoty Walenckiej. Trener Hiszpanii , z typową dla siebie uprzejmością, pojawił się na spotkaniu z mediami i potwierdził, że uda się do Barcelony, aby obejrzeć Klasyk pomiędzy FC Barceloną a Realem Madryt na stadionie Lluís Companys.
Trener będzie mógł ocenić wielu hiszpańskich zawodników obu drużyn. Jednym z nich będzie Fermín López. Młody gracz FC Barcelony został niedawno po raz pierwszy powołany do młodzieżowej drużyny narodowej. Fermín zadebiutował w zespole do lat 21 i zdobył bramkę w swoim pierwszym oficjalnym meczu przeciwko Kazachstanowi.
Jego postępy są tak duże, że de la Fuente może nawet powołać go do seniorskiego składu na następną przerwę w listopadzie, kiedy Hiszpania zagra z Cyprem i Gruzją w eliminacjach do Mistrzostw Europy 2024. La Roja zapewniła sobie udział w trunieju, ale będzie szukać zwycięstwa, aby poprawić swoją pozycję w rankingu UEFA i uzyskać rozstawienie w losowaniu, które odbędzie się 2 grudnia w Hamburgu.
De la Fuente został ponownie zapytany o ewentualny powrót Sergio Ramosa do reprezentacji narodowej i z uśmiechem odpowiedział żeby zostawić temat w spokoju. Trener wielokrotnie musiał mierzyć się z tym pytaniem, odkąd Ramos zdecydował się na powrót do Sevilli i ogłosił, że ponownie rozważy możliwość gry dla La Roja.
Ramos kilka miesięcy temu wydał oświadczenie, w którym ogłosił odejście z reprezentacji narodowej po telematycznej rozmowie z de la Fuente, ale później się wycofał. Andaluzyjczyk ma jednak małe szanse na powrót do odbudowanego zespołu Hiszpanii.