Bellingham przesądza o przegranej Barçy
FC Barcelona przegrała u siebie 1-2 z Realem Madryt w meczu 11. kolejki La Ligi.
Duma Katalonii wyszła następującym składem: ter Stegen, Martínez, Christensen, Araujo, Balde, Gündogan, Gavi, Cancelo, Fermín, Félix oraz Ferran Torres. Barcelona wyszła na prowadzenie po trochę ponad pięciu minutach gry. Gündogan podał do Ferrana, ten chciał mu oddać piłkę, ale źle wybił ją Tchouameni. Niemiec nie odpuścił, dopadł futbolówkę przed Alabą i umieścił ją w siatce. Bramce Realu próbował zagrozić Fermín, ale raz uderzył w słupek, a później piłka poleciała nad poprzeczką. W doliczonym czasie Barcelona domagała się rzutu karnego za pociągnięcie Araujo, ale sędzia nie zdecydował się interweniować. Gospodarze w pierwszej połowie zaprezentowali się z całkiem dobrej strony, bardzo aktywni byli Gavi i Fermín. Real natomiast rzadko kiedy zagroził bramce ter Stegena.
Na drugą połowę Barcelona wyszła takim samym składem. W pierwszych minutach to Real kontrolował grę, ale Duma Katalonii miała świetną podwójną okazję na bramkę. Po dośrodkowaniu Fermína w słupek trafił Iñigo. Do piłki dopadł Araujo, ale czujność w bramce zachował Kepa. Na ostatnie pół godziny za Ferrana wszedł Lewandowski. Zanim wybiła 70. minuta spotkania do wyrównania doprowadził Bellingham. Piłka odbiła się od Gaviego, dopadł do niej Anglik i strzałem z dystansu pokonał ter Stegena. Po chwili na boisku zameldował się Romeu za Fermína, a kwadrans przed końcem Xavi wpuścił Lamine Yamala i Raphinhę za Cancelo i Félixa. Uderzali Lewandowski i Gavi, ale niecelnie. Po dośrodkowaniu Lamine Yamala uderzał Raphinha, ale był na spalonym. Iñigo natomiast przeszkodził w oddaniu strzału Joselu. W doliczonym czasie po dośrodkowaniu Carvajala piłkę wydawałoby się źle zgrał Modrić, ale dobiegł do niej Bellingham i po raz drugi trafił do bramki ter Stegena.
Barcelona przegrywa z Realem i zwiększa swoją stratę do lidera. Po bardzo dobrej pierwszej połowie w drugiej zespół zanotował o wiele gorszy występ i nie był w stanie wykorzystać stworzonych okazji. Bellingham natomiast zamienił dwie akcje na gola i zapewnił swojej drużynie trzy punkty. Kolejny mecz Barcelona rozegra w sobotę o 21. Na wyjeździe zmierzy się z Realem Sociedad.
FC Barcelona - Real Madryt 1-2
6' - 1-0 - Ilkay Gündogan
68' - 1-1 - Jude Bellingham
90+2' - 1-2 - Jude Bellingham