Choć przedwczesne jest mówienie o zwolnieniu to niewątpliwie po dwóch porażkach nad Xavim zebrały się czarne chmury. Taki już los trenera Barcy - wydawało się, że zwycięstwami z Atletico i Porto kupił sobie sporo czasu, ale nikt sie nie spodziewał spektakularnego 2-4 z Gironą, a także kompromitującego 2-3 z Antwerpią. Jeśli odwrócić złą kartę to dziś, gdy przed nami jeden z tych meczów, na które czekamy cały rok. Blaugrana zagra na wrogo nastawionym Estadio Mestalla o 21:00.
Siedem punktów straty do Girony, pięć do Realu Madryt. Nie ma dramatu, ale tu pilnie potrzebna jest jakaś seria kilku zwycięstw z rzędu bo jeśli ta strata jeszcze się powiększy to mistrzostwo zacznie szybko odjeżdżać. Co ma jednak powiedzieć Valencia, która przegrała 3 z 4 ostatnich meczów? Z dawnego blasku tej ekipy nic nie zostało, dziś to ligowy przeciętniak walczący bardziej o utrzymanie niż puchary. Od 2007 roku "Nietoperze" ograły Barcę w lidze tylko raz - w styczniu 2020 roku. Następnie były trzy porażki - 2:3, 1:4 (hat-trick Aubameyanga) i 0:1 (gol Lewandowskiego w 93 minucie). Barca ma wielkie doświadczenie we wbijaniu noża w serce Nietoperzy w samej końcówce, poza golem Polaka można tu wspomnieć trafienia Messiego czy Busquetsa z nie tak wcale odległej przeszłości.
Jak dziś zagra Barca? Marcos Alonso, Inigo Martinez, Ter Stegen oraz Gavi pozostają kontuzjowani. Oczywistym wyborem w bramce jest zatem Inaki Pena. W obronie zagrają Kounde, Araujo, Christensen oraz Cancelo. W środku pola Pedri, de Jong oraz Gundogan - nie ma obecnie alternatywy dla tego tria. W ataku Raphinha, Lewandowski oraz Joao Felix, to już standardowe ofensywne tridente Xaviego. Niestety Barca od niemal trzech miesięcy nie strzeliła w żadnym meczu więcej niż dwóch goli... Ruben Baraja ma kontuzjowanych Gayę i Almeidę, a Paulista i Guerra są zawieszeni za kartki.
Wypełnione Estadio Mestalla. Sobotni wieczór. Godzina Ligi Mistrzów. Ładna, grudniowa hiszpańska pogoda. Ten mecz ma wszystko by stać na wysokim poziomie i okazać się widowiskiem na miarę hitu La Liga. Barca będzie już znała wynik meczu Athletic Bilbao (goni Blaugranę) z Atletico (ucieka), Real zagra swoje spotkanie jutro, a Girona w poniedziałek. Przed nami jeszcze domowe spotkanie z Almerią za kilka dni i skończymy 2023 rok. Z jakimi nastrojami zasiądziemy do świątecznych stołów?
Valencia CF - FC Barcelona, Estadio Mestalla, 16.12.2023 godz.21:00
Sędziuje: De Burgos Bengoetxea