Alejandro Balde jest bardzo ważnym aktywem dla Barçy. Jego rozwój jest spektakularny, a styl gry przyciąga uwagę angielskich drużyn. Blaugrana będzie musiała kogoś sprzedać latem, a agent zawodnika, Jorge Mendes, wyraził możliwość sfinalizowania dużego transferu, jeśli zajdzie taka potrzeba. Balde chce pozostać w Dumie Katalonii, jeśli utrzyma rolę wyjściowego zawodnika, którą wydaje się, że odzyskał po kilku meczach z Cancelo grającym na jego pozycji.
Zainteresowanie ze strony klubów Premier League nie jest niczym nowym. Przed podpisaniem przedłużenia umowy Mendes informował już, że sprzedaż może się zmaterializować, jeśli Barca wyrazi zgodę na jego odejście, ale klub uznał go wówczas za strategicznego gracza i strony przedłużyły umowę do 2028 roku z klauzulą odejścia w wysokości 1 mld euro.
W szczególności Chelsea jest drużyną wykazującą największe zainteresowanie Balde, chociaż United i Manchester City są świadome jego sytuacji i zostały zaalarmowane na wypadek, gdyby Barça musiała go sprzedać. Co ciekawe, City rozpocznie tego lata negocjacje z Barçą w sprawie przyszłości João Cancelo, a Blaugrana nie będzie miała zbyt wielu asów w rękawie, aby zamknąć transfer. Wymiana zawodnika nie byłaby wykluczona.
Balde nie jest obecnie na sprzedaż, ponieważ gra na newralgicznej dla Barçy pozycji. Prawdą jest, że Xavi dał zawodnikowi ostrzeżenie, wysyłając go na ławkę na kilka meczów, ale klub jest przekonany, że wychowanek dalej będzie się rozwijał. Dużo pracują z nim nad jego defensywnym ustawieniem i skutecznością w ataku, gdzie jego dośrodkowania nie robią różnicy. Balde zdaje sobie sprawę z tego, że musi zrobić krok naprzód.
Zawodnik wie już o zainteresowaniu kilku drużyn z ciekawymi projektami sportowymi i wyższą pensją w Anglii, ale jego średnioterminowym celem jest pozostanie w Barcelonie. Klub na razie zamknął Mendesowi drzwi do dalszego studiowania ścieżki odejścia, ponieważ celem sprzedaży są inni gracze, którzy w czerwcu zostaną wystawieni na rynek. Inną sprawą jest to, że Barça może nie mieć wyjścia i może zostać zmuszona do pożegnania się z zawodnikiem, którego chciała zatrzymać.