Lamine Yamal nadal błyszczy w pierwszej drużynie FC Barcelony, a podczas wizyty na Mendizorroza po raz kolejny był jednym z wyróżniających się zawodników, generując zagrożenie za każdym razem, gdy miał kontakt z piłką. Mimo że nie był tak dobry w dryblingu jak przy innych okazjach - zaliczył jeden udany drybling przy pięciu próbach - młody skrzydłowy był ciągłym utrapieniem dla obrony Alavés i wykonał kilka dośrodkowań, które zagroziły bramce gospodarzy. Baskijscy defensorzy nie mieli innego wyjścia, jak tylko powstrzymać go czterema faulami, aby zapobiec jego rajdom na prawej flance, a Xavi szybko pochwalił Lamine Yamala po zakończeniu meczu.
"Jest bestialsko utalentowany, to rzadkość w piłce nożnej. Ma wszystko i pracuje dla drużyny w wieku 16 lat, pomaga bocznym obrońcom, ciężko pracuje, nie męczy się. Ma tę pokorę, nie ma sufitu, stworzyliśmy dla niego plan, ponieważ jest nastolatkiem. Mamy do czynienia z czymś innym i wyjątkowym", powiedział Xavi po zwycięstwie w Vitorii.
Chociaż prawdą jest, że Raphinha, Ferran Torres i João Félix doznali ostatnio kontuzji, forma Lamine Yamala czyni go w tej chwili niepodważalnym graczem i wydaje się mało prawdopodobne, że straci swoje miejsce, gdy reszta napastników wyzdrowieje.
Dobre występy Lamine Yamala w ofensywie nie powinny przesłaniać ogromnego poświęcenia w defensywie, jakie prezentuje. W tym względzie bardzo się poprawił w porównaniu do początku sezonu. Jeśli spojrzymy na dane z ostatnich pięciu meczów Barçy, zobaczymy, że Lamine Yamal jest trzecim zawodnikiem z największą liczbą odzyskanych piłek w składzie (26). Wyprzedzają go tylko dwaj pomocnicy: Frenkie de Jong (35) i Ilkay Gündogan (31).
Odzyskane przez Lamine Yamala piłki w ostatnich pięciu meczach:
Betis-Barça: 5 (drugi za de Jongiem)
Athletic Club - Barça: 7 (trzeci za Gündoganem i de Jongiem)
Barça-Villarreal: 7 (pierwszy na równi z Gündoganem)
Barça-Osasuna: 3 (siódmy w drużynie)
Alavés-Barça: 4 (drugi za de Jongiem)
Wraz ze startem na Mendizorroza, Lamine rozpoczął pięć meczów z rzędu i we wszystkich pokazał oznaki swojego ogromnego talentu. Podczas wizyty na Benito Villamarín był kluczem do zwycięstwa nad Betisem (2-4), zapewniając asystę przy trzecim golu Ferrana Torresa, a następnie był najlepszym graczem przegranego 4-2 starcia Pucharu Króla z Athletikiem na San Mamés, strzelając bramkę i tworząc dwie klarowne szanse. W meczu z Villarrealem (3-5) również nie był w stanie pomóc w zapewnieniu zwycięstwa, ale zakończył spotkanie z siedmioma strzałami i 100 interwencjami, podczas gdy przeciwko Osasunie nie był w stanie odegrać tak dużej roli w grze.
Ze wszystkich tych meczów Lamine Yamal przegapił tylko drugą połowę dogrywki na San Mamés, potwierdzając, że Xavi ma maksymalne zaufanie do potencjału skrzydłowego, aby być w stanie zrobić różnicę w meczach pomimo jego bardzo młodego wieku. W najbliższą niedzielę przeciwko Granadzie będzie miał kolejną okazję do dalszego rozwoju i pokazania swoich umiejętności.