Oriol Romeu zapewnił podczas prezentacji Mediterranean International Cup (MIC), w której uczestniczyła też bramkarka Barçy Femení Cata Coll, że jest "gotowy" do wypełnienia miejsca w środku pola pozostawionego przez de Jonga i Pedriego.
Nie szukał wymówek i traktował swoją postępującą nieobecność w planach Xaviego jako kwestię osobistą. Na temat remisu na San Mamés z Athletikiem powiedział: "Rozzłościł nas", a o meczu z Napoli przyznał: "Może zadecydować o sezonie. Liga Mistrzów jest dla nas bardzo ważna i mamy szanse". Przed tymi wyzwaniami pomocnik jest gotowy zrobić krok naprzód.
Oriol Romeu przyznał, że dwie ostatnie kontuzje były "bardzo ciężkim ciosem" dla drużyny, ale czuje się "gotowy" do zrobienia kroku naprzód, gdy Xavi uzna to za stosowne.
Zawodnik z Ulldecony wyjaśnił, że doświadczył skomplikowanego początku, kiedy jego wydajność spadła. "Jest to więc bardziej kwestia osobista: jak mogę wrócić do swojej najlepszej formy i znów cieszyć się grą, tak jak w poprzednim sezonie?". Wbrew temu, co pisano, jest dla niego jasne, że nie ma problemu mentalnego, nawet jeśli nie cieszysz się grą.
Pomocnik zapewnił, że zabrał się do pracy, aby przezwyciężyć "małe chwile zwątpienia", które się pojawiły. A najbardziej boli go to, że "kiedy nie czujesz się dobrze, nie pomagasz drużynie i cały czas o tym myślisz". Dobrą rzeczą jest to, że dobre uczucia wracają i pod koniec sezonu masz nadzieję osiągnąć niektóre z proponowanych celów. "Starasz się poprawić swoje samopoczucie poprzez dobre minuty, dobre mecze, ponieważ najbardziej boli cię to, że nie jesteś w stanie pomóc kolegom z drużyny, powiedzieć: 'Wracam do domu z dobrym samopoczuciem'. Kiedy tak się nie dzieje, dużo o tym myślisz w ciągu tygodnia", powiedział.
Oriol Romeu, który przyznał, że korzysta z pomocy psychologa, ujawnił również, że nie trzeba wchodzić na media społecznościowe, aby wiedzieć, kiedy nie radzisz sobie dobrze. "Mamy jednak szansę na awans w Lidze Mistrzów", dodał.
Ze swojej strony bramkarka Cata Coll zapewniła, że Barça Femení "ma zespół i chęci", aby wygrać cztery tytuły w tym sezonie: Superpuchar Hiszpanii, który został już zdobyty, Puchar Królowej, La Ligę i Ligę Mistrzów. Jest zadowolona z minut, które ma i skomentowała, że zeszłoroczne Mistrzostwa Świata były historycznym kamieniem milowym i że wszystko poszło po jej myśli.