FC Barcelona nie będzie odwoływać się od czerwonej kartki Xaviego Hernándeza na Cívitas Metropolitano podczas niedzielnego meczu Atlético-Barça (0-3). Klub nie chce tracić czasu ienergii i zastosuje się do środowego orzeczenia Komitetu ds. Rozgrywek, które ma być zawieszeniem na dwa mecze. W każdym razie, jako że to recydywa, trener Blaugrany może zostać ukarany kolejnym meczem. W takim przypadku nie będzie mógł zasiąść na ławce na Santiago Bernabéu podczas el Clásico 21 kwietnia.
Komitet ds. Rozgrywek zbierze się w najbliższą środę, mimo że nie ma teraz kolejnej kolejki Primera División z powodu przerwy reprezentacyjnej, ale w następny weekend odbędą się mecze Segunda División, więc będzie musiał rozwiązać otwarte sprawy z ostatniej kolejki. Wtedy też zapadnie decyzja o ukaraniu Xaviego, trenera, który często jest upominany za swoje zachowanie na ławce: w tym sezonie zgromadził sześć żółtych kartek i dwie czerwone w lidze oraz dwie żółte w Pucharze. Został również upomniany w Lidze Mistrzów.
Xavi, zadeklarowany Barcelonista, jest jednym z tych, którzy bronią klubu ze wszystkich sił. Robił to na boisku i robi to teraz na ławce. "Jestem pełen pasji i nie mogę się zmienić. Taki już jestem i tak rywalizuję", zapewnia, gdy jest pytany o swój sposób przeżywania meczów.
Xavi został upomniany przez sędziego José Maríę Sáncheza Martíneza w 41. minucie niedzielnego meczu Atlético Madryt-Barça za "zgłaszanie uwag natury technicznej do decyzji sędziego". Dwie minuty później, w 43. minucie, został ukarany czerwoną kartką na polecenie czwartego sędziego, który powiedział do arbitra głównego: "Pokaż ją, druga i wylatuje".
Xavi, zgodnie z raportem sędziowskim, został odesłany za "zgłaszanie uwag technicznych dotyczących decyzji sędziego, głośne krzyczenie, gesty i po wcześniejszym ostrzeżeniu przez czwartego sędziego".
Trener Barcelony w drodze do tunelu zapytał czwartego sędziego "Nic ci nie powiedziałem... Co ci powiedziałem? Co ci powiedziałem?". I w towarzystwie delegata Carlosa Navala opuścił ławkę rezerwowych, a jego brat Óscar Hernández przejął dowodzenie nad drużyną.
Ponieważ była to zwykła czerwona kartka, trener może otrzymać zakaz na dwa mecze (Las Palmas i Cádiz) plus dodatkowy za recydywę (Real Madryt). Barça w zasadzie nie rozważa przedłużania sytuacji (odwoływania się), ponieważ uważa to za praktycznie bezużyteczny krok, a także stratę czasu. Żadna z apelacji złożonych ostatnio nie zakończyła się sukcesem.
Czerwona kartka Xaviego w minioną niedzielę była jego drugą w La Lidze w tym sezonie. Pierwsza miała miejsce w pierwszej kolejce, w 70. minucie zremisowanego 0-0 spotkania z Getafe 13 sierpnia 2023 roku. Przy tej okazji trener Barçy został odesłany za protestowanie po otrzymaniu ostrzeżenia.