Sergi Roberto był zadowolony z wygranej z UD Las Palmas, chociaż przyznał: "Szanse na wygranie La Ligi są nadal skomplikowane, ważne jest to, że wykonaliśmy swoją pracę, a teraz kolej Realu, aby pokazać, że mogą zrobić swoje. Goszczą u siebie tak świetną drużynę jak Athletic i zobaczymy, czy uda nam się zmniejszyć dystans. Myślę, że pięć punktów to dystans, z którym można myśleć o dogonieniu ich. Poza tym, możemy go zmniejszyć na ich terenie, kiedy tam zagramy".
Zawodnik z Reus był wdzięczny za owację ze strony kibiców. "To zawsze wyjątkowe być oklaskiwanym. Tęsknimy za Camp Nou, ale oni przyjeżdżają na Montjuïc, aby nas dopingować i doceniamy to".
Rozegrał dobry mecz u boku Gündogana w środku pola: "Graliśmy tak z Gündoganem przeciwko Atlético i to przyjemność, ponieważ jest świetnym graczem. Niezależnie od tego, kto gra, drużyna spisuje się dobrze".
Kapitan podkreślił: "Poprawiliśmy się w defensywie, ponieważ wcześniej traciliśmy wiele bramek, a teraz w pięciu meczach nie straciliśmy ani jednej. Myślę, że w ten sposób podejdziemy do meczu z PSG z najlepszą mentalnością".
Przyznał, że zespołowi brakowało skuteczności: "Wydawało się, że po wyrzuceniu ich bramkarza będziemy czuć się bardziej komfortowo z piłką i tak właśnie było, stworzyliśmy szanse, ale ich nie wykorzystaliśmy".