W oczekiwaniu na to, aż FC Barcelona rozwiąże swoje problemy z fair play i pamiętając, że w zeszłym sezonie wiele początkowych planów legło w gruzach, ponieważ dźwignie nie weszły w życie, dyrekcja sportowa pracuje również nad alternatywami dla środka pola. Jednym z nazwisk, które się podobają, jest 21-letni Xavi Simons, zawodnik należący do PSG, który w tym sezonie gra na wypożyczeniu w niemieckim klubie RB Lipsk.
Pomimo różnic, które istnieją między katalońskimi gigantami a PSG, zawodnik ma zapisane w kontrakcie, że może wybrać miejsce, do którego chce odejść na wypożyczenie na kolejny sezon. Jak ujawnił 28 kwietnia dziennikarz José Álvarez, drzwi do Barçy stoją przed nim otworem, ponieważ klub musiałby jedynie przejąć jego wynagrodzenie, a zatem byłaby to operacja przystępna dla osłabionej kasy Blaugrany. Podobnie jak w przypadku Daniego Olmo i Nico Williamsa, Simons wpasowałby się od pierwszego dnia. Szkolono go w La Masii i, co ciekawe, jego ojciec miał obecnego trenera Barçy, Xaviego Hernándeza, za swój wielki punkt odniesienia. Dlatego też otrzymał imię Xavi.
Oprócz tego, że jest urodzonym Culé, Xavi Simons podoba się w klubie, ponieważ jest graczem środka pola z umiejętnością wykańczania akcji, w czym, z wyjątkiem Fermína w tym sezonie, żaden inny pomocnik nie zdołał się wyróżnić. W tegorocznych rozgrywkach holenderski pomocnik zdobył dziewięć bramek w 40 występach dla Lipska.
Wiedząc, że Barça jest bardzo zainteresowana jego usługami, Xavi Simons i jego agent mają zaplanowane spotkanie z prezydentem PSG, Nasserem Al Khelaïfim, aby upewnić się, że zatwierdzi on jego wypożyczenie do katalońskiego klubu.
Simons był w Barcelonie w ostatni weekend, gdzie ma dobrych przyjaciół, takich jak Alejandro Balde. Holender jest gotów zrobić wszystko, aby spełnić swoje marzenie z dzieciństwa o zostaniu zawodnikiem pierwszej drużyny FC Barcelony.
Aktualnie wypożyczenie jest jedynym możliwym sposobem, aby Simons mógł zostać graczem Barçy. Źródła bliskie zawodnikowi uważają, że francuski klub nie pozwoliłby mu odejść za mniej niż 100 milionów euro. Ponieważ transfer jest wykluczony, Barça ma nadzieję, że zawodnik wyegzekwuje klauzulę w swoim kontrakcie, aby móc odejść na wypożyczenie, a w takim przypadku Barça otworzyłaby przed nim szeroko drzwi.