Marcos Alonso kończy swój kontrakt z Barçą 30 czerwca i nie pozostanie w katalońskich gigantach po tej dacie. Jeśli nic się nie zmieni, dołączy do Atlético Madryt, aby zastąpić Mario Hermoso, który również nie przedłużył kontraktu na Metropolitano. Marcos Alonso odejdzie w ten sam sposób, w jaki przybył: jako wolny zawodnik.
Obrońca praktycznie nie liczył się dla Xaviego w tym sezonie. Zagrał tylko w pięciu meczach ligowych i trzech Ligi Mistrzów, w których rozegrał 389 minut. Odstawiony na trzy miesiące z powodu kontuzji pleców, odkąd został dopuszczony do gry na początku marca, zagrał tylko w jednym spotkaniu, przeciwko Cádizowi, kiedy Xavi dał odpocząć wyjściowemu składowi z myślą o PSG. Rozegrał wtedy całe 90 minut. To słaby wynik obrońcy, pomimo długotrwałej kontuzji Alejandro Balde, lewego defensora pierwszego wyboru. Xavi wolał korzystać z João Cancelo i Héctora Forta, gdy Portugalczyk nie był dostępny lub odpoczywał.
Marcos Alonso przybył do Barçy latem 2022 roku. Podpisał kontrakt na jeden sezon ze względów fair play, ale obie strony zobowiązały się, że zawodnik będzie grał dla Barçy przez dwa sezony. Zostało to potwierdzone w styczniu 2023 roku, kiedy to pierwotny kontrakt został przedłużony do 30 czerwca 2024 roku.
W swoim pierwszym sezonie w barwach Blaugrany Marcos Alonso rozkręcał się z minuty na minutę i ostatecznie zaliczył 37 występów, w których strzelił trzy gole. Xavi zaczął na niego liczyć w dużych europejskich meczach na lewej flance, aby wzmocnić obronę, i znalazł się w wyjściowej jedenastce w pięciu z sześciu meczów fazy grupowej Ligi Mistrzów. W La Lidze występował naprzemiennie w roli startera i zmiennika, będąc wykorzystywanym w wielu meczach jako środkowy obrońca ze względu na nieobecność takich zawodników jak Araujo i Christensen, a także odejście Gerarda Piqué na emeryturę przed Mistrzostwami Świata w Katarze.
W sumie, w oczekiwaniu na niedzielny mecz z Sevillą, Marcos Alonso opuści Barçę po 45 występach w dwóch sezonach i zdobyciu trzech bramek. Prawdopodobnie przejdzie do Atlético Madryt, klubu, w którym grał również jego ojciec, Marcos Alonso Peña.