Kiedy FC Barcelona podpisała kontrakt z Robertem Lewandowskim latem 2022 roku, okazało się, że umowa zawierała szereg zmiennych, które kataloński klub zapłaciłby Bayernowi Monachium, gdyby polski napastnik strzelił określoną liczbę bramek w określonych rozgrywkach.
W rzeczywistości zaczęły krążyć różne doniesienia z Polski i Niemiec, że jeśli Lewandowski zdobędzie 25 bramek w sezonie, Barça będzie zobowiązana zapłacić Bayernowi Monachium 1,25 miliona euro. Tak się jednak nie stało.
Według źródeł zaznajomionych z tajnikami kontraktu polskiego napastnika, premia ta powinna zostać wypłacona tylko wtedy, gdy zdobędzie on 26 bramek w La Lidze i osiem w Lidze Mistrzów.
W ubiegłym sezonie Robert Lewandowski strzelił 23 gole w lidze i pięć w Lidze Mistrzów. W bieżącym sezonie napastnik Culé ma na koncie 18 goli w La Lidze i trzy w najlepszych europejskich rozgrywkach. W żadnym przypadku premia nie została więc wypłacona.
Robert Lewandowski podpisał kontrakt z FC Barceloną 19 lipca 2022 roku na trzy sezony plus jeden opcjonalny w zamian za stałą opłatę w wysokości 45 milionów plus kolejne pięć milionów w wyżej wymienionych zmiennych. W tym czasie Mateu Alemany i Jordi Cruyff byli odpowiedzialni za obszar sportowy, a Barça szukała ożywienia medialnego po rozczarowaniu odejściem Leo Messiego poprzedniego lata.