Przegrana po karnych mimo dubletu Lewego
FC Barcelona zremisowała z AC Milanem 2-2 w regulaminowym czasie w ostatnim meczu amerykańskiego tournée.
Hansi Flick tym razem postawił na: ter Stegena, Gerarda Martína, Lengleta, Sergiego Domínqueza, Álexa Valle, Chistensena, Casadó, Raphinhę, Gündogana, Paua Víctora oraz Lewandowskiego. Barcelona wysoko i agresywnie naciskała na rywala, ale to Milan już w 10. minucie wyszedł na prowadzenie. Pulisic podał wzdłuż lini końcowej do Jovicia, a ten bez problemów wbił piłkę do siatki. Po chwili Włosi zdobyli drugą bramkę. Tym razem to Pulisic trafił z ostrego kąta. Barcelona mogła od razu odpowiedzieć. Dobrym podaniem popisał się Lewandowski, ale strzał Raphinhii obronił bramkarz, a Lewy nie dobił. Brazylijczyk jednak w 22. minucie podał do Polaka, a ten z linii pola karnego pokonał Torrianiego. W kolejnych minutach znów próbowali Raphinha i Lewandowski, dla Milanu uderzał natomiast Chukwueze czy Leao. W doliczonym czasie do siatki trafił Pau Víctor, ale sędzia odgwizdał spalonego.
W drugiej połowie za Valle, Christensena i Gündogana weszli Koundé, Marc Bernal i Quim Junyent. Barcelona wysoko naciskała i w pierwszych minutach szanse mieli Lewandowski po podaniu Paua Víctora i sam Pau Víctor. Po niecałym kwadransie drugą bramkę zdobył Lewy. Raphinha posłał piłkę do wychodzącego Paua Víctora, który podał ją podcinką do Polaka, a ten spokojnie trafił do siatki. Po chwili Peña oraz Iñigo zastąpili ter Stegena i Lengleta. W kolejnych minutach Milan obudził się strzałem Chukwueze, ale to dalej Barcelona dominowała. Uderzali Raphinha, Pau Víctor oraz Iñigo. Flick na ostatni kwadrans wpuścił Guille Fernándeza, Vitora Roque, Andrésa Cuencę i Mikę Faye za Lewandowskiego, Gerarda Martína, Raphinhę i Sergiego Domíngueza. Przed końcem podstawowego czasu Paua Víctora zastąpił Toni Fernández. Po dobrym pressingu Roque niecelnie uderzył Mika Faye.
Mecz zakończył się remisem, więc potrzebne były karne, aby wyłonić zwycięzcę. Pierwszy strzał Bennacera obronił Peña, ale przestrzelił Koundé. Następnie trafił Calabria, ale dla Barcelony uderzenie Junyenta obronił bramkarz. W trzeciej kolejce trafił Okafor, a Bernal uderzył pod poprzeczkę. Kalulu przestrzelił, a Toni Fernández się nie pomylił i był remis. W następnej kolejce trafili Adli i Roque, ale później na gola Zeroliego nie odpowiedział Faye, więc to Milan okazał się zwycięzcą.
Barcelona przegrywa z Milanem po karnych. W pierwszej połowie zespół popełnił błędy w defensywie, za które musiał zapłacić, ale w drugiej prezentował się lepiej i miał szansę zakończyć spotkanie w regulaminowym czasie gry, jednak zabrakło skuteczności. Teraz drużyna wróci do stolicy Katalonii, a w poniedziałek o 20 zmierzy się na Montjuïc z Monaco w Pucharze Gampera.
FC Barcelona - AC Milan 2-2 (k. 3-4)
10'- 0-1 - Luka Jović
15' - 0-2 - Christian Pulisic
22' - 1-2 - Robert Lewandowski
58' - 2-2 - Robert Lewandowski