Barça jest daleka od zamknięcia letniego okienka transferowego. W obecnym składzie musi pilnie nastąpić kilka odejść w ostatnich dniach sierpnia, ale kwestia nowych zawodników również pozostaje otwarta. Deco jest przekonany, że klub uzyska oczekiwane pole manewru potrzebne do pozyskania jednej lub dwóch nowych twarzy przed końcem sierpnia.
Flick mówi, że ufa klubowi, a Deco ma nadzieję, że w ciągu najbliższych kilku godzin dojdzie do niezbędnych odejść, aby przynieść nieco więcej gotówki, umożliwić pierwszej drużynie podpisanie kontraktów, a przede wszystkim zapewnić finansowe fair play w celu zarejestrowania graczy. Taki jest scenariusz, w którym obecnie pracuje sztab szkoleniowy i obszar sportowy.
Biorąc pod uwagę ograniczone pole manewru klubu, kolejność priorytetów ma fundamentalne znaczenie, jeśli chodzi o radzenie sobie z okienkiem transferowym w ostatniej chwili. Zarówno Deco, jak i Flick są zainteresowani sprowadzeniem nowego defensywnego pomocnika. Odejście Oriola, nadmiar młodych talentów i niestabilna sytuacja Gündogana uwypukliły potrzeby na pozycji osieroconej ze sprawdzonych graczy.
Na Mestalla Casadó i Bernal zdali egzamin celująco, ale Eric García musiał przyjść na ratunek w ostatnich minutach, podczas gdy Christensen wzmocnił linię obrony. To niepewna sytuacja w sezonie pełnym meczów i z Frenkiem de Jongiem wciąż dochodzącym do siebie po problemach ze stawem skokowym.
Deco wciąż ocenia ryzyko związane z podpisaniem umowy z jednym z niedrogich graczy. Klub ma długą listę propozycji na tę pozycję, na której rynek ma mnóstwo silnych fizycznie zawodników, ale alternatywy, które równoważą dobry ton fizyczny i niezwykłe umiejętności techniczne, nie są liczne. A te, które istnieją, są albo zbyt drogie, albo są ryzykownymi opcjami na przyszłość.
Flick wyraził też zastrzeżenia co do pozycji lewego obrońcy. Istnieje zaufanie do Balde, ale mówiono również o potrzebie podpisania obrońcy o uzupełniających się cechach. W ostatnich dniach w Anglii informowano o zainteresowaniu Barçy Sergio Reguilónem, który ma ostatni rok kontraktu w Tottenhamie. To niedroga opcja rynkowa, aby wypełnić lukę w ostatniej chwili.
Deco chce wzmocnić lewą flankę, ale uważa, że skrzydłowy jest bardziej potrzebny niż boczny obrońca. Problem jest ten sam co zawsze: szuka utalentowanego i niedrogiego zawodnika. Klub ma nadzieję, że w przyszłym sezonie będzie mógł pozwolić sobie na duże wydatki na rynku, a na razie może zajmować się tylko zawodnikami, którzy wymuszają odejście, lub znajdującymi się w klubach, które muszą pozbyć się swoich graczy z powodu problemów z fair play lub zbyt szerokiej kadry.
Perspektywy są skomplikowane dla zespołu Barçy, który ma wiele otwartych spraw. Klub zapewnia, że kwestia odejść zaczyna być na dobrej drodze, a w tym tygodniu pojawi się kilka nowości. Flick ma zaufanie do Dumy Katalonii, podczas gdy Deco nadal szuka defensywnego pomocnika, skrzydłowego i, jeśli to możliwe, bocznego obrońcy.