Pozyskanie João Cancelo bardzo się komplikuje. Portugalski obrońca jest oczywistym wyborem dyrekcji sportowej i Hansiego Flicka, aby wzmocnić linię obrony, ale jego powrót jest poważnie zagrożony. W zeszłym sezonie przybył na wypożyczenie w ostatnim dniu okienka za darmo i bez obowiązkowej opcji zakupu. Barça chciała powtórzyć ten ruch w tym sezonie, ale przy tej okazji Manchester City jest całkowicie przeciwny operacji, w której nie mają nic do zyskania poza zaoszczędzeniem na pensji Portugalczyka.
Barça zaakceptowałaby opcję kupna, ale niską, podczas gdy dyrektorzy angielskiego klubu chcą odzyskać dużą inwestycję, jaką poczynili, kiedy podpisali z Cancelo kontrakt w 2019 roku. Zapłacili wtedy za niego 65 milionów z umową do 2025 roku, którą Cancelo następnie przedłużył do 2027 roku. City pozostałoby więc około 25 milionów do zamortyzowania, a Barca nie chce zobowiązać się do zapłacenia tej kwoty.
Różnica w porównaniu z poprzednim sezonem polega na tym, że tym razem angielski klub znalazł zespół, który zapłaci żądaną kwotę za Cancelo: saudyjski klub Al-Hilal. I choć Cancelo do tej pory priorytetowo traktował powrót do Barcy, teraz jednak mu się spieszy, ponieważ Blaugrana nie ma ani woli, ani możliwości finansowych, aby pozwolić sobie na opcję wykupu w wysokości wymaganej przez City.
Ponadto Cancelo przyjął dużą obniżkę pensji w zeszłym sezonie, aby dołączyć do Barçy. W rzeczywistości, w ostatnim dniu okienka odpuścił nawet dwa miliony więcej, aby móc zmieścić się w fair-play Blaugrany. W tym roku, mając dużą ofertę z Al-Hilal, nie jest skłonny do tak dużych poświęceń. Co więcej, tym razem zawodnik rozumie pozycję swojego klubu po roku, w którym został oddany do Barçy za darmo bez obowiązkowego wykupu. W tym roku, przy ofercie w wysokości 40 milionów od Al-Hilal, zrozumiałe jest, że Anglicy chcą jak najlepiej wykorzystać swojego zawodnika.
Barça pozwoliła Ilkayowi Gündoganowi odejść za darmo, co może być plusem w przypadku Cancelo. Jednak City również widziało, jak pomocnik odchodzi za darmo i w głębi duszy uważa, że kataloński klub już skorzystał na pozbyciu się pensji Niemca. Dlatego też przybycie Gündogana do City nie musi oznaczać, że Anglicy wyświadczą Barcelonie przysługę w przypadku Cancelo. W tym kontekście, jeśli Cancelo nie przybędzie, Barça będzie musiała zdecydować, czy wybrać Hèctora Forta jako zastępcę Julesa Koundé, obecnie czołowego gracza na tej pozycji, czy też zwrócić się na rynek. Marc Pubill (Almería) jest graczem, który bardzo się podoba, ale którego przybycie oznaczałoby wydatek w postaci transferu lub płatnego wypożyczenia.