Hansi Flick nie ukrywał swojej radości podczas meczu, ale był powściągliwy i ostrożny przed mediami. Powiedział po zwycięstwie 0:4: „Rozpoczęliśmy naszą drogę, przygotowujemy się do każdego meczu i uwielbiamy robić rzeczy dobrze. Nie było łatwo, ale musimy kontynuować naszą drogę. Dobrze broniliśmy i wykonaliśmy dobrą robotę”.
Jeśli chodzi o strategię na drugą połowę, skomentował: „Dokonaliśmy zmiany, skupiliśmy się na dobrej obronie i wywieraniu presji. Ważne było, aby dobrze grać z piłką i bez niej. Kluczem jest to, że w drugiej połowie lepiej dominowaliśmy piłkę”.
Nie chciał dać się ponieść emocjom: „Najszczęśliwszy tydzień? Jak zawsze mówię, jestem szczęśliwy, że mogę pracować dla Barçy i mieszkać w Barcelonie. To nowa część mojego życia. Zagraliśmy świetny mecz, wszyscy dali z siebie 100% i cieszę się również z powodu Iñakiego”, powiedział, wyrażając najbardziej osobistą pochwałę, na jaką mógł się zdobyć. „Ważne jest również czyste konto. I to, jak graliśmy. Świętowali w szatni i to dobrze, jest teraz więcej pewności siebie niż było wcześniej”. Skomentował: „Dużo trenowaliśmy wysuniętą linię i chodziło o to, aby zrobić to bardzo dobrze, ponieważ rywale są bardzo dobrzy”.
„Postępowaliśmy zgodnie z planem na mecz. Jestem szczęśliwy z powodu kibiców, z powodu więzi między nimi, drużyną i kibicami. To wspaniałe uczucie dla wszystkich".
Ocenił: „Musimy budować atmosferę, w której piłkarze mogą pokazać swoją jakość. Atmosfera w klubie i w drużynie jest bardzo dobra. Możemy świętować to zwycięstwo, daję im dwa dni wolnego po jutrzejszej (niedziela) regeneracji. Możemy świętować, ale musimy skupić się na następnym meczu z Espanyolem".
I podkreślił: „Bardzo dobrze jest mieć z powrotem Daniego, Frenkiego i Gaviego, ale to ważne dla wszystkich zawodników. Fermín również czuje się dobrze, dobrze jest mieć wszystkich na 100%, to dobre dla trenera”.
Jeśli chodzi o ryzyko związane z systemem, wyjaśnił: „Każdy mecz jest inny, trzeba dobrze wykonywać swoją pracę. Cała czwórka z tyłu spisała się bardzo dobrze. Ten mecz był bardzo ważny dla Iñakiego. Zachowanie czystego konta jest bardzo dobre przeciwko takim napastnikom”.
Umniejszył znaczenie sprzeczki z Ancelottim, wskazując, że „może coś było nie tak” i podkreślił: „Ważne jest, aby funkcjonować jako zespół, dobrze atakować i bronić. W pierwszej połowie dobrze radziliśmy sobie z ofsajdami, wygląda to niebezpiecznie, ale jeśli robimy to dobrze, jedyną rzeczą, która się dzieje, jest to, że musimy dużo biegać z tyłu”.