Lothar Matthäus jest przekonany, że w nadchodzącym letnim okienku transferowym ma idealne wzmocnienie dla swojego przyjaciela Hansiego Flicka. Rekomendacja w najprawdziwszym tego słowa znaczeniu.
To nie pierwszy raz, kiedy nazwisko Angelo Stillera przyciąga uwagę opinii publicznej i jest łączone z Barçą. Zeszłego lata, pośród fali plotek i Barçy przeszukującej rynek pomocników, gracz Stuttgartu był już łączony z Camp Nou.
Teraz przyszła kolej na Matthäusa, który jest przekonany co do tego, gdzie Stiller powinien grać po 30 czerwca. „Stiller pasowałby do Barçy ze względu na swój styl gry. Wierzę w niego i jeśli Barcelona sprzedałaby kogoś, podpisanie z nim kontraktu byłoby możliwe i rozsądne”, powiedział.
Były zawodnik Bayernu jest przekonany, że „Stiller mógłby odcisnąć swoje piętno na Barcelonie i zorganizować tam środek pola”. Najwyższej klasy zmiennik w przypadku, gdyby zgodnie z zaleceniami Matthäusa Barça zdecydowała się na sprzedaż tego lata w szerokiej kadrze. Na tym etapie sezonu, na przykład, pod znakiem zapytania stoi przyszłość Frenkiego de Jonga.
Postępy Angelo Stillera są stałe od zeszłego sezonu. Wyszkolony w młodzieżowych szeregach Bayernu, gdzie zetknął się z Hansim Flickiem, pomocnik szukał zmiany, aż przybył do Stuttgartu, gdzie stał się kluczowym graczem niemieckiej drużyny.
Jego kontrakt w Stuttgarcie wygasa dopiero w 2027 roku i szacuje się, że cena wywoławcza powoli rośnie i dziś wynosiłaby conajmniej 30 milionów euro.