Pau Víctor jest bardzo szczęśliwy w Barcelonie, a klub jest zadowolony z zaangażowania i występów zawodnika z Sant Cugat. Betis jest świadomy sytuacji napastnika, ale problemy Barçy z zarejestrowaniem go na drugą część sezonu dały andaluzyjskiej stronie nadzieję na pozyskanie go. Wypożyczenie byłoby idealnym rozwiązaniem dla Betisu.
Rywalizacja z takimi zawodnikami jak Lewandowski, Lamine, Raphinha, Olmo czy Ferran Torres to trudne wyzwanie dla każdego napastnika. Pau Víctor wiedział, kiedy Barça podpisała z nim kontrakt, że regularna gra w pierwszej drużynie Blaugrany będzie bardzo skomplikowanym przedsięwzięciem. Minuty w ataku są w zasięgu tylko uprzywilejowanych.
Mimo wszystko Pau nie jest konformistą i dąży do maksimum. Wie, że kiedy grał, to notował dobre występy. Zdobycie dwóch bramek i zapewnienie jednej asysty w 187 minutach rozegranych w La Lidze to liczby, które należy wziąć pod uwagę.
W Betisie cenią go za umiejętność wykańczania akcji, a także zdolność do gry na dwóch lub trzech pozycjach w ataku. Pau Víctor podoba się też ze względu na łatwość w grze kombinacyjnej.
Pau regularnie pokazywał w drużynie rezerw Barçy, że jest bardzo interesującym napastnikiem. Barça nie chce pozwolić mu odejść i zgodziłaby się na to tylko wtedy, gdyby zawodnik nalegał na zmianę drużyny, co w tej chwili jest bardziej niż odległe.
Betis chce spróbować jak najlepiej wykorzystać tę możliwość, przekonując zawodnika, że jeśli przejdzie do zespołu z Andaluzji, jego wartość wzrośnie. Pau miałby więcej minut w elicie w drużynie trenowanej przez Manuela Pelegriniego, co mogłoby być dobre dla jego przyszłości.
Zawodnik rozważyłby opcję Betisu tylko wtedy, gdyby Barça na to nalegała. Betis ma również poważne trudności z finansowym fair-play w lidze, a ich margines na wzmocnienia jest bardzo ograniczony. Tylko wypożyczenie byłoby w zasięgu ich możliwości finansowych.
Operacje Vitora Roque czy Chadiego Riada dają nadzieję Betisowi, ale w rzeczywistości sprawa jest bardzo trudna, ponieważ bez woli zawodnika pozostałe czynniki tracą na wadze.
Mimo wszystko sytuacja w Barcelonie jest na tyle złożona, że nie jest wykluczone, że dojdzie do operacji odejścia.