Ansu Fati poprosił o kontynuowanie treningów podczas świąt Bożego Narodzenia. Mini presezon rozpoczął się już w poniedziałek w Ciutat Esportiva Joan Gamper. Ponadto hiszpański napastnik będzie trenował samodzielnie w dwóch kolejnych sesjach na obiektach Sant Joan Despí. Odbędą się one 27 i 28 grudnia, czyli w ostatnie dwa dni świąt, które Hansi Flick zaoferował drużynie, aby mogła się ona odłączyć i cieszyć tymi wyjątkowymi dniami.
Prośba Ansu została bardzo dobrze przyjęta w klubie przez Hansiego Flicka i Deco, ponieważ mówi o jego zaangażowaniu w skomplikowanej dla niego sytuacji.
Napastnik rozpoczął sezon z zaufaniem trenera i dyrektora sportowego po nieudanym wypożyczeniu do Brighton w poprzednim sezonie. Jednak kontuzja podeszwy stopy, której doznał pod koniec lipca, przerwała jego dobry początek presezonu i uniemożliwiła mu wyjazd na tournée po Stanach Zjednoczonych. Po powrocie do zdrowia i rozegraniu kilku minut jako zmiennik, w połowie listopada ponownie doznał kontuzji, tym razem podczas sprintu pod koniec sesji treningowej.
W piątek został ostatecznie dopuszczony do gry, ale nie zagrał przeciwko Atlético Madryt ze względu na skomplikowaną końcówkę meczu i brak rytmu. Właśnie dlatego poprosił teraz o kilka dodatkowych dni pracy, aby rozwinąć się fizycznie, a Copa del Rey przeciwko Barbastro (4 stycznia) i Superpuchar Hiszpanii (8 stycznia) są tuż za rogiem.
FC Barcelona oddała do jego dyspozycji zespół profesjonalistów (trenerów fizycznych, fizjoterapeutów i lekarzy) na dni, w których Ansu będzie trenował podczas przerwy.