Sprawa Araujo może przybrać radykalny obrót. Urugwajski środkowy obrońca był zdeterminowany, aby opuścić FC Barcelonę w zimowym okienku transferowym, a teraz, po serii ruchów Deco, może zostać i odnowić swój kontrakt, który wygasa w 2026 roku.
Taki obrót spraw nastąpił wczoraj wieczorem. Araujo jeszcze we wtorek był zdecydowany opuścić klub i przejść do Juventusu. Barça walczyła jednak o jego pozostanie, a Deco, dyrektor sportowy Barçy, bardzo nalegał na zmianę jego zdania. W wyniku tych nalegań drugi kapitan Barçy ponownie rozważył swoje stanowisko i jest teraz bliski pozostania w klubie. Może nawet dojść do odnowienia jego umowy. Wczoraj Joan Laporta wymienił Deco jako osobę, która najlepiej wie, jak przebiega sprawa Araujo i dodał, że poszukiwane są rozwiązania satysfakcjonujące wszystkie strony.
Oprócz prezydenta i dyrekcji sportowej, Hansi Flick i drużyna również mocno naciskają na Araujo, aby zmienił zdanie i zrezygnował z odejścia w zimowym okienku transferowym. Niemiecki trener powiedział w Arabii, przed finałem Superpucharu Hiszpanii, że liczy na środkowego obrońcę i chce go zatrzymać w swoim składzie.
A po finale, podczas świętowania tytułu na boisku, Robert Lewandowski poprosił go, aby został teraz i latem zdecydował, czy odejść, jak zarejestrowały kamery Movistaru. Również w trakcie świętowania Gavi poprosił kibiców Barcelony na stadionie w Dżuddzie, aby okazali Ronaldowi Araujo trochę sympatii.
Araujo jest zawodnikiem wysoko cenionym przez Deco i Flicka. Ponadto w najbliższym miesiącu powinien mieć kluczowe znaczenie dla zespołu, biorąc pod uwagę kontuzję Iñigo Martíneza, który będzie nieobecny przez około cztery tygodnie. W tym okresie Barça musi rozegrać bardzo ważne mecze w Copa del Rey, La Lidze i Lidze Mistrzów. Począwszy od dzisiejszego meczu z Betisem w Copa del Rey. Jak widzieliśmy w finale Superpucharu, urugwajski obrońca był faworytem trenera do zastąpienia Iñigo, gdy ten doznał kontuzji. W związku z tym należało pilnie rozwiązać jego sytuację.