Alejandro Balde był zawodnikiem wybranym przez FC Barcelonę do rozmowy z mediami przed meczem z Atalantą na Montjuïc.
Jakiego meczu z Atalantą się spodziewacie?
Czeka nas bardzo ważny mecz. Jesteśmy w świetnym momencie, mecz z Valencią dał nam dużo pewności siebie.
Jak postrzegasz Ansu Fatiego i Lamine Yamala?
Ansu jest jednym z moich najlepszych przyjaciół, spędzamy razem dużo czasu. Jest w bardziej skomplikowanej sytuacji, ale jest chętny do pomocy; jest niesamowicie utalentowany, zawsze będę go wspierał. Lamine jest na niesamowitym poziomie, jednym z najlepszych na świecie i wciąż ma wiele do nauczenia się.
Zdobyliście 101 bramek, czy celem jest przekroczenie 190 goli z sezonu 2011/12?
W tym roku strzelamy dużo bramek i stwarzamy szanse. Nie patrzymy na rekord, bardziej skupiamy się na wygrywaniu każdego meczu, chcemy wygrywać więcej rzeczy, o tym rozmawiamy.
Czy w hiszpańskim futbolu jest rasizm?
To była skomplikowana sytuacja, otrzymałem kilka obelg. Nie chcę generalizować hiszpańskiego futbolu z powodu trzech czy czterech osób. Myślę, że musimy poczekać na działania prawa. Te obelgi nie mają na mnie wpływu. Jestem czarnoskóry i jestem z tego dumny. Jestem zaskoczony, że wyzywają mnie od czarnych, a ich kapitan jest czarny.
Czy to bardzo ważne grać z tak wieloma wychowankami i młodymi zawodnikami w drużynie?
Rozumiemy się bardzo dobrze, jesteśmy bardzo młodzi. Mam 21 lat, a wyglądam na jednego z najstarszych. Chcemy się poprawiać i zdobywać tytuły. Mamy wiele wspólnych zainteresowań i żartów, to dobra rzecz w naszym zespole.
Jak ważny jest Hansi Flick dla twojej poprawy w tym sezonie?
Mój pierwszy sezon był bardzo dobry, drugi był bardziej skomplikowany i miałem kontuzję. Nie jest łatwo wrócić po sześciomiesięcznej kontuzji i grać wszystko. Nie wszyscy jesteśmy jak Pedri czy Lamine, którzy urodzili się z niesamowitym talentem. Jestem na bardzo dobrym etapie, zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Jestem bardzo młody i mogę się dalej uczyć.
Co sądzisz o rozegraniu Klasyku poza Hiszpanią?
Nie jestem za bardzo w temacie, przed nami jeszcze wiele miesięcy. Skupiam się na kolejnym meczu, mam nadzieję, że zagramy u siebie. Jeśli nie, zagramy tam, gdzie będzie trzeba.
Jak oceniasz nastrój Iñakiego Peñii?
Dobrze widzę Iñakiego, mamy bardzo dobre relacje. Jest jednym z najciężej pracujących zawodników w drużynie: zawsze jest na siłowni i jest jednym z ostatnich, którzy z niej wychodzą. To są rzeczy, które mogą się zdarzyć, a ważne jest to, jak reagujesz i jak się dostosowujesz.
Czy to najbardziej zjednoczona szatnia, w jakiej kiedykolwiek byłeś?
Nie wiem, jak ci odpowiedzieć. Odkąd jestem w Barcelonie, jedną ze wspaniałych rzeczy jest to, że szatnia zawsze była bardzo zjednoczona, ale w tym roku jesteśmy młodsi. To jedna z najlepszych rzeczy, jakie mamy.
Co możesz jeszcze poprawić?
Mam dopiero 21 lat i w piłce nożnej ludzie się do tego przyzwyczajają. W wieku 19-20 lat oczekuje się, że będziesz najlepszy na świecie. Mogę poprawić wiele rzeczy: w ataku, mentalnie... Mam nadzieję, że tak będzie dalej.
Czy możecie dokonać wielkich rzeczy w Lidze Mistrzów w tym roku?
Mamy świetny zespół do robienia wielkich rzeczy, wygraliśmy już Superpuchar. W Lidze Mistrzów idzie nam dobrze. Kiedy graliśmy przeciwko wielkim drużynom, rywalizowaliśmy i/lub wygrywaliśmy. Oczywiście, to może stać się rzeczywistością.
Jak zmieniły się sesje treningowe z Flickiem?
Oczywiście są zmiany, każdy sztab wnosi własną filozofię. W zeszłym roku również szło nam dobrze, ale w tym roku wydaje się, że idzie nam lepiej. Trzeba docenić, że wygraliśmy ligę i Superpuchar.
Co sądzisz o Atalancie?
To świetna drużyna, bardzo dobrze radzi sobie w Serie A i właśnie wygrała Ligę Europy. To będzie bardzo trudny mecz.
Czy jakieś rozgrywki są dla was priorytetem?
Naszą ideą jest zawsze dążenie do wszystkich tytułów. Nie musimy skupiać się bardziej na jednym lub drugim. Jesteśmy Barçą i musimy dążyć do wszystkiego.
Co daje wam ekran, który Flick wystawia podczas treningów?
Ekran był włączony przez cały okres przedsezonowy. Zwykle odtwarzane są filmy z przeciwnikami i rzeczy, które możemy poprawić; przerywamy trening i patrzymy na niektóre rzeczy.