To już oficjalne. Gavi będzie zawodnikiem FC Barcelony przez co najmniej pięć kolejnych sezonów. Pomocnik z Los Palacios udał się dziś po południu do biur Camp Nou, aby przypieczętować przedłużenie kontraktu, który będzie go łączył z Barçą do czerwca 2030 roku. Umowa Gaviego miała wygasnąć 30 czerwca 2026 roku, ale po kilku miesiącach zawodnik i klub doszli do porozumienia w sprawie przedłużenia zobowiązania. W ten sposób, po odnowieniu kontraktów Ronalda Araujo i Pedriego, Barça zapewniła sobie pozostanie kolejnego kluczowego członka drużyny.
Gavi udał się do biur Camp Nou w towarzystwie swojego agenta, Ivána de la Peñi, rodziców, siostry i dziewczyny. Andaluzyjski pomocnik podpisał swój nowy kontrakt w towarzystwie prezydenta FC Barcelony Joana Laporty. W ceremonii z ramienia klubu uczestniczyli również wiceprezydent ds. sportowych Rafa Yuste i dyrektor sportowy Barçy Deco.
Po odnowieniu kontraktu Gaviego, a także Araujo i Pedriego, w składzie pozostało dwóch zawodników, którym umowa kończy się w czerwcu tego roku. Jednym z nich jest Iñigo Martínez, który również jest bliski przedłużenia kontraktu z klubem o kolejny rok, a drugim Robert Lewandowski, który podobnie jak środkowy obrońca ma klauzulę, zgodnie z którą umowa zostanie automatycznie przedłużona, jeśli zagra w ponad połowie oficjalnych meczów sezonu.
Jeśli chodzi o tych, których kontrakty wygasają w 2026 roku, co było poprzednią datą dla Araujo, Pedriego i Gaviego, jest dwóch graczy, którzy nadal mają tam ustalony limit kontraktowy. Jednym z nich jest Frenkie de Jong, który po miesiącach braku odpowiedzi na propozycję otrzymaną od Barçy, teraz, jak wyjaśniło MD, chce zostać. Drugim jest Iñaki Peña, który po straceniu w oczach Flicka na rzecz Szczęsnego i w oczekiwaniu na ofertę od Barçy, może teraz ponownie rozważyć swoją sytuację.