Po ważnym zwycięstwie z Realem Valladolid Barca może na kilka dni stać się widzem i obserwować jak inni próbują się dostać tam gdzie ekipa Flicka jest już od kilku tygodni: do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Już w piątek (a w zasadzie "dopiero", przez ostatnie kilkanaście lat wiedzieliśmy to w połowie grudnia) poznamy rywala w 1/8 finału a także potencjalną drabinkę aż do monachijskiego finału. W międzyczasie zawęzi się liczba potencjalnych rywali gdyż trwają rewanżowe mecze fazy play-off.
Rozpiszmy te mecze tak aby wiedzieć, które z nich najbardziej nas interesują.
Barcelona i Liverpool zagrają w 1/8 finału ze zwycięzcami tych dwumeczów:
18.02 godz.21:00 Benfica - Monaco (1:0)
Gospodarze już drugi raz w tym sezonie ograli na wyjeździe Monaco i jeśli u siebie nie przegrają to awansują dalej, a Barca będzie mieć 50% szans na to by już drugi raz w tym roku zagrać na Stadionie Światła, tym razem mając jeszcze późniejszy rewanż na Stadionie Olimpijskim.
19.02 godz.21:00 PSG - Brest (3:0)
Tu sprawa jest jasna. Brest nie ma żadnych argumentów przeciwko rozpędzonemu PSG i w środę wydarzy się formalność.
W ćwierćfinale zwycięzcy par 1/8 finału, utworzonych z powyższych drużyn, zmierzą się z jedną z czterech drużyn: Aston Villą, Lille lub zwycięzcami tych meczów fazy play-off:
18.02 godz.21:00 Atalanta - Club Brugge (1:2)
Czy podopieczni Gasperiniego ograją Belgów? Goście dostali przed tygodniem kontrowersyjnego karnego w ostatnich minutach meczu i teraz mogą grać na remis
19.02 godz.18:45 Borussia - Sporting (3:0)
Tu sprawa jest dość niespodziewanie jasna. Dołująca w Bundeslidze Borussia musi dopełnić dzieła i zamelduje się w 1/8 finału gdzie nie będzie bez szans czy to z Aston Villą czy z Lille.
Ze wszystkimi drużynami wypisanymi poniżej Barcelona (i Liverpool) mogą się zmierzyć najwcześniej w półfinale, wiec te mecze póki co interesują nas mniej (oczywiście poza spotkaniem Realu w kontekście walki w La Liga):
Arsenal i Inter zagrają ze zwycięzcami tych dwumeczów:
19.02 godz.21:00 PSV - Juventus (1:2)
Holendrzy nie są bez szans w starciu z przebudowywanym Juve, które w rodzimej lidze bije się o TOP4 (choć Turyńczycy wygrali cztery ostatnie mecze we wszystkich rozgrywkach).
18.02 godz.18:45 Milan - Feyenoord (0:1)
Jakkolwiek nie zakończy się ten dwumecz, są naprawdę małe szanse by któraś z tych drużyn zagrała w tym sezonie z Barcą.
Atletico Madryt i Bayer Leverkusen zagrają w 1/8 finału ze zwycięzcami tych meczów:
18.02 godz.21:00 Bayern - Celtic (2:1)
Szkoci 15 razy grali w Niemczech i nigdy nie wygrali (trzy remisy). Ciężko wierzyć, że uda im się to teraz. Jeśli nie wydarzy się żaden kataklizm to Bayern spokojnie przejdzie dalej i będzie czekał na losowanie zagranicznego lub krajowego hitu w 1/8 finału.
19.02 godz.21:00 Real Madryt - Manchester City (3:2)
W poprzednich latach byłoby to niemożliwe, ale teraz możemy mieć derby Madrytu już w 1/8 finału. Real zasłużenie wygrał w Manchesterze, City zapewne nie powiedziało ostatniego słowa, ale czy będzie w stanie odwrócić losy tego dwumeczu?