Barça jest bliska sfinalizowania transferu Roony'ego Bardghjiego. Szwedzki skrzydłowy z Kopenhagi będzie drugim transferem tego lata po przybyciu Joana Garcíi, a jego cena wyniesie dwa miliony euro plus zmienne.
Niepowodzenie z Nico Williamsem nie zatrzymało pracy w biurach Camp Nou, a Bardghji przeszedł już pierwszą część badań medycznych w klubie, jak wyjaśnił dziennikarz Fabrizio Romano.
Oczekuje się, że w najbliższych dniach transfer Bardghjiego zostanie oficjalnie potwierdzony i będzie mógł dołączyć do drużyny Hansiego Flicka.
Szwed jest jedną z największych gwiazd europejskiej piłki nożnej, ale w kwietniu 2024 roku doznał kontuzji więzadeł, która wykluczyła go z gry na prawie rok. Od powrotu w marcu tego roku rozegrał tylko sześć meczów w duńskiej drużynie.
Przewiduje się, że piłkarz weźmie udział w przedsezonowych przygotowaniach z pierwszą drużyną, aby sprawdzić swoją kondycję fizyczną i poziom konkurencyjności. Jeśli nie spełni oczekiwań, napastnik zostanie wypożyczony tego lata. Mallorca już zapytała o jego dostępność.
W przypadku pozostania pod wodzą Flicka, Deco zrealizuje swój plan, aby dać odpocząć Lamine Yamalowi, jednemu z graczy, który w zeszłym sezonie spędził na boisku najwięcej minut.
Ten transfer jest operacją o niskim ryzyku i wysokim prawdopodobieństwie sukcesu: zarówno pod względem sportowym, jak i ekonomicznym. Barça zapłaci stosunkowo niską kwotę za gracza o dużym potencjale. Jeśli zawodnik osiągnie szereg celów, cena ta wzrośnie, ale w przypadku niepowodzenia i konieczności odejścia, ewentualne straty mogą być minimalne.