W niedzielę 13 lipca od godziny 8 rano wszyscy piłkarze, którzy będą uczestniczyć w przedsezonowych przygotowaniach z pierwszą drużyną, mają stawić się w Ciutat Esportiva. Wielu z nich, łącznie ośmiu – Landry, Juan Hernández, Jofre Torrents, Jan Virgili, Ibrahim Diarra, Toni i Guille Fernández oraz Dro Fernández – to piłkarze z drużyny rezerwowej, którzy będą mieli okazję trenować w tych dniach z „seniorami”, a niektórzy z nich wezmą nawet udział w azjatyckim tournée. Należy pamiętać, że w takiej sytuacji znaleźli się kiedyś piłkarze tacy jak Fermín López, który przybył z wypożyczenia do Linares, oraz Lamine Yamal, który w wieku 15 lat dołączył do pierwszej drużyny, przekonując trenerów do siebie na tyle, że już nie opuścił pierwszego zespołu.
Oprócz zawodników ze szkółki, wśród powołanych na niedzielne badania medyczne znajdą się również inne nowości. To pomocnik Oriol Romeu, który zakończył wypożyczenie do Girony i wraca do Blaugrany, oraz Szwed Roony Bardghji, 18-letni skrzydłowy FC Kopenhagi, za którego Barcelona zapłaci dwa miliony euro. Bardghji dołącza do klubu z historią bardzo poważnych kontuzji, zwłaszcza urazu więzadeł krzyżowych, którego doznał w maju 2024 roku i który wykluczył go z gry na prawie rok. Dlatego w jego przypadku bardzo ważne będą badania, którym zostanie poddany, aby ostatecznie zatwierdzić jego transfer.
W przypadku Romeu oczywiste jest, że Hansi Flick nie liczy na niego, dlatego rozważa się ponowne wypożyczenie do Girony jako najbardziej realne rozwiązanie.
Z drugiej strony, jak podaje AS, nie oczekuje się już obecności Pablo Torre. Kantabryjczyk nie znalazł się na liście graczy, którzy mają pojawić się się w niedzielę, aby mógł sfinalizować odejście do Mallorki, gdzie Barcelona zachowałaby procent od przyszłego transferu.
W każdym razie, niektórzy piłkarze od kilku dni przychodzą do Ciutat Esportiva, aby rozpocząć przygotowania do sezonu. Są to bramkarz Joan García, obrońcy Ronald Araújo i Andreas Christensen oraz pomocnik Gavi, który dziś rano pojawił się w Ciutat Esportiva. Szczególnym przypadkiem jest Marc Bernal, który od 1 lipca pracuje nad powrotem do zdrowia po kontuzji więzadeł krzyżowych, której doznał prawie 11 miesięcy temu.