Javier Tebas, prezydent La Ligi, zapewnił, że nie martwi się o rejestrację zawodników FC Barcelony, na którą czeka bramkarz Joan García, który przyszedł z Espanyolu.
Podczas uroczystości w Londynie, podczas której La Liga podpisała umowę z Arabią Saudyjską w celu poprawy transmisji telewizyjnych saudyjskiej piłki nożnej, Tebas został zapytany o obecną sytuację Barcelony i jej zdolność do zarejestrowania nowych zawodników przed zakończeniem okienka transferowego.
„To zależy od Barcelony. Od kilku dni nie śledzę tej sprawy, jest to kwestia zespołu kontroli ekonomicznej ligi i oni będą wiedzieć. Mamy stronę internetową, na której publikowane są rejestracje. Jeśli nie są one rejestrowane, oznacza to, że w tej chwili nie podano wszystkich danych. Szczerze mówiąc, nie martwię się zbytnio o Barcelonę w tym sezonie”, wyjaśnił prezydent.
Tebas zaprzeczył również, jakoby wiedział, czy mecz, który ma się odbyć w Miami, będzie starciem Villarreal-Barcelona, czy jakimś innym. W czwartek na swoich portalach społecznościowych prezydent Krajowego Centrum Szkolenia Trenerów (CENAFE) Miguel Galán zapewnił, że mecz, który odbędzie się w Miami, to grudniowe spotkanie Villarreal-Barcelona.
„Nie odpowiadam Miguelowi Galánowi, ponieważ mówi on tak wiele rzeczy, że... My pracujemy i od dawna powtarzam, że naszym zamiarem jest zorganizowanie meczu poza Hiszpanią i powiedziałem, że Miami jest miejscem, gdzie może się on odbyć”, powiedział Tebas.
Zapytany ponownie, czy w tym sezonie ostatecznie jakiś mecz zostanie rozegrany w Stanach Zjednoczonych, jak planowano w ostatnich latach, Tebas odpowiedział: „Zawsze jest to możliwe, ale nie wiem, czy będzie to mecz Barcelona-Villarreal, czy inny”.