Obrońca FC Barcelony Eric Garcia trenował bez reszty drużyny podczas pierwszego treningu w Korei. Zespół Flicka odbył zajęcia na stadionie Goyang Stadium, który nie jest stadionem, na którym rozegrany zostanie mecz z FC Seoul. Nie jest to nic poważnego, ale Eric, autor jednego z goli w pierwszym meczu z Vissel Kobe (1-3), cierpi na przeciążenie w wyniku meczu.
Zespół Barcelony trenował dziś po południu podczas pierwszego treningu w Korei, w warunkach atmosferycznych, które nie są najlepsze do ćwiczeń i przygotowań do Pucharu Gampera i oficjalnego debiutu w La Lidze, ale Hansi Flick się z tym pogodził.
Delegacja Barçy wylądowała w Seulu we wtorek nad ranem naszego czasu i czekała na nią liczna grupa fanów.
Oprócz dzisiejszego treningu Barcelona ma zaplanowane cztery sesje treningowe w Korei Południowej, po jednej każdego dnia z wyjątkiem dni meczowych, czyli czwartku i przyszłego poniedziałku. Na razie są one zaplanowane na późne popołudnie, ale nie wyklucza się, że zostaną przesunięte z powodu upałów.