Joan Laporta, prezydent FC Barcelony, był niezwykle zadowolony po gali Złotej Piłki. Przedstawiciele Barçy zdobyli trzy z czterech głównych nagród: Aitana Bonmatí otrzymała Złotą Piłkę dla kobiet, a Lamine Yamal i Vicky López zostali uhonorowani nagrodą Kopy. „Druga nagroda Kopy dla Lamine jest naprawdę niezwykła. Bardzo cieszę się z sukcesu Aitany, która wychodząc na scenę wygłasza wzruszającą mowę. Jestem zachwycony Aitaną, wygłosiła wyjątkową mowę, poruszyła wszystkie tematy, rodzinę, klub, równość, wiemy, że to są powody, które motywują Aitanę do dalszego doskonalenia się”, skomentował.
Pomimo tego, że Lamine nie zdobył Złotej Piłki, Laporta podkreślił, że w wieku zaledwie 18 lat znalazł się on już w gronie finalistów. „Nikt nie ma na koncie dwóch nagród Kopy, jestem pewien, że teraz Lamine będzie walczył o Złotą Piłkę. Było dużo nerwów, ponieważ w teatrze kilku ludzi krzyczało „Ousmane, Ousmane”, a kilku z Barçy krzyczało „Lamine, Lamine”. Jestem pewien, że to jeszcze bardziej zmotywuje Lamine”, przyznał prezydent Barçy po uroczystości. „Mieliśmy nadzieję, mieliśmy nominowanych Raphinhę, Lamine i Pedriego, ostatecznie finalistami byli Lamine i Dembélé. Myślę, że fakt zdobycia Ligi Mistrzów miał tu znaczenie. Ale to kolejne wyróżnienie, nikt nie ma dwóch nagród Kopy. Jestem pewien, że mu się to uda”, podkreślił, odnosząc się do Złotej Piłki dla Lamine. „Czas pokaże, ale to osoba o wielkiej jakości”, dodał.
Jeśli chodzi o cel, jaki stawia sobie na ten sezon wraz z drużyną, Laporta powiedział: „Celem jest praca, praca i jeszcze raz praca oraz dalsza walka. Staramy się zapewnić wysoki poziom jakości, mamy świetnego trenera, bardzo zmotywowanego do tworzenia drużyny, tworzenia grupy. Chcemy poprawić wyniki z zeszłego roku, jesteśmy ambitni”, wyjaśnił prezydent klubu.
Nie zapomniał o Vicky López, która w wieku 18 lat zdobyła swoje pierwsze kobiece trofeum Kopa. „Ale to powód do dumy, cieszę się również z powodu Vicky López”, powiedział Laporta, który docenił również gest Flicka, który wziął udział w gali w Paryżu. „Cieszymy się międzynarodowym uznaniem, jestem bardzo wdzięczny za obecność trenera Hansiego Flicka, który nigdy nie przestaje pracować”, skomentował.
Wyraził również wdzięczność Dembélé, zdobywcy Złotej Piłki. „Podziękowałem Dembélé za wspomnienie Barçy, to było bardzo miłe”, powiedział.
Na koniec skierował wiadomość do kibiców FC Barcelony. „Kibicom mówię, żeby nadal wierzyli w Barçę, podziwiam ich cierpliwość w niektórych sprawach, nigdy się nie poddają, wszystko zawdzięczamy socios klubu i kibicom”, podsumował.