Prezydent FC Barcelony, Joan Laporta, wziął udział w czwartkowej prezentacji książki „Jo vaig viure a La Masia” autorstwa dziennikarza sportowego Xaviego Torresa. Prezydent klubu Barça skorzystał z okazji, aby zwrócić się do wszystkich obecnych i przekazać ważną wiadomość dotyczącą Leo Messiego.
Laporta wyjaśnił, że trwają prace nad wzniesieniem pomnika Argentyńczyka na Camp Nou, ale zaznaczył, że oczywiście rodzina musi wyrazić na to zgodę. „Jestem pewien, że Messi będzie związany z Barçą. Kiedy zakończy karierę zawodową w Interze Miami, nie wiem, co będzie robił, ale on wie, że drzwi Barçy stoją przed nim otworem. Powiedziałem to niedawno, darzymy go absolutnym szacunkiem i podziwem, zasługuje na najpiękniejszy hołd na świecie od Barçy”, powiedział.
„W zarządzie, wraz z kolegami, zawsze uważaliśmy, że należy zrobić coś więcej dla Messiego. Powinien mieć pomnik na Spotify Camp Nou, tak jak Cruyff i Kubala. Sprawiedliwe byłoby, gdyby Leo również miał swój pomnik. Jest jednym z tych wybitnych piłkarzy, którzy wywarli wpływ na nas wszystkich. Pracujemy nad tym. Oczywiście musi się na to zgodzić rodzina. Kiedy nadejdzie odpowiedni moment i będziemy mieli projekt pomnika, przedstawimy tę propozycję. Bardzo byśmy tego chcieli, jako kibice Barçy. Myślę, że wszyscy fani Barcelony byliby zachwyceni pomnikiem Leo Messiego w miejscu, gdzie znajdują się pomniki wielkich postaci w historii Barçy”, dodał.
Po uroczystości Laporta potwierdził przed mediami zamiar budowy pomnika Leo: „Byłoby fantastycznie. Zasługuje na to, i to z nawiązką. Jest to pomysł, który mamy od dawna, a dzisiaj, rozmawiając o Leo, pomyślałem, że to dobry moment. Trzeba przedstawić projekt wysokiej jakości pomnika w ramach tego hołdu, który ma być najpiękniejszym na świecie”.
W ostatnich dniach pojawiło się wiele spekulacji na temat Argentyńczyka po opublikowaniu przez niego zdjęć z Camp Nou i wywiadzie udzielonym wyłącznie magazynowi Sport. „Bardzo chcę tam pojechać (do Barcelony). Bardzo chcę wrócić na stadion, kiedy będzie gotowy. To będzie dziwne uczucie, ponieważ ostatni raz widziałem go dawno temu i ekscytujące będzie ponowne przeżycie tego wszystkiego”, powiedział legendarny piłkarz Blaugrany.
Argentyńczyk zamieścił również wiadomość w mediach społecznościowych, która wzbudziła entuzjazm wszystkich kibiców Barçy: „Wczoraj wieczorem wróciłem do miejsca, za którym tęsknię z całego serca. Miejsca, w którym byłem niesamowicie szczęśliwy, gdzie sprawiliście, że czułem się tysiąc razy najszczęśliwszą osobą na świecie. Mam nadzieję, że pewnego dnia będę mógł tam wrócić, i to nie tylko po to, aby pożegnać się jako piłkarz, czego nigdy nie mogłem zrobić...”.
Pierwszą publiczną reakcją Laporty na całą sytuację było stwierdzenie, że Camp Nou „jest domem” Messiego i że to, co zrobił Argentyńczyk, uznał za „sympatyczny, spontaniczny wybuch emocji i akt barcelońskiego ducha”. Ponadto prezydent odniósł się również do obecnych relacji z mistrzem świata: „To poprawne relacje, nie wysłałem mu żadnej wiadomości. Kochamy go tutaj, to jest jego dom i on o tym wie. Zawsze to powtarzaliśmy, sprawiedliwe jest, aby otrzymał najpiękniejszy hołd na świecie, myślę, że będzie to coś wspaniałego”.
Na razie Laporta ma jasność co do tego, że pierwsza część tego „najpiękniejszego hołdu na świecie” będzie miała formę pomnika na stadionie, na którym Leo Messi budował swoją historię jako piłkarz i doprowadził Barçę do niespotykanych dotąd wyżyn.







