Jako piłkarz Blaugrany Lucho zagrał wiele międzynarodowych spotkań, wliczając w to mecze Ligi Mistrzów, ale to jest pierwszy raz kiedy jako trener będzie mógł prowadzić Barcelonę w turnieju, który jest piłkarską wizytówką Starego Kontynentu.
Świeżo upieczony trener Barçy nigdy nie trenował żadnego zespołu w tych rozgrywkach, a z kolei jego przygoda z Ligą Europy skończyłą się upokorzeniem. Stało się to kiedy dowodził Romą, czyli w sezonie 2011-2012. Włosi zostali zaskoczeni przez Slavię Bratysławę i wyrzuceni już na etapie kwalifikacji do Ligi Europy.
Jednak teraz sytuacja wygląda zupełnie inaczej i wydaje się bardzo mało prawdopodobne, żeby Apoel był w stanie zatrzymać Katalończyków, szczególnie na Camp Nou i przeszkodzić Lucho w udanym debiucie. Nawet gdyby się to stało, jego piłkarzom pozostanie jeszcze pięć spotkań do rehabilitacji i wyjścia z grupy na pierwszym miejscu.
Przypomnijmy, że Luis Enrique zdobył Puchar Zdobywców Pucharów w sezonie 1996-1997 z Barcą, a także Superpuchar Europy w roku następnym. Również i w tym sezonie życzymy mu wygrania Ligi Mistrzów, tym razem jako szkoleniowiec Dumy Katalonii, początek wyzwania już w najbliższą środę.
FC Barcelona - APOEL Nikosia - Środa, 09/17/2014, 20:45, Camp Nou.
Pojedynek będzie transmitowany na polskim CANAL+ Family2.