Transfer Aleixa Vidala najprawdopodobniej nie był ostatnim. Jak informuje kataloński Sport, Luis Enrique pragnie sprowadzić dwóch pomocników - jednego grającego w stylu Xaviego i drugiego wyróżniającego się warunkami fizycznymi.
Luis Enrique ma bardzo bezpośredni wpływ na transfery Barçy. Nie zaakceptował żadnej z propozycji komisji technicznej na pozycję prawego obrońcy i nalegał na transfer Aleixa Vidala, którego zresztą dostał. Teraz chce, aby w styczniu do Barcelony dołączył "nowy Xavi", natomiast na silnego zawodnika jest gotów poczekać do czerwca.
Kandydatem numer jeden do roli 'następcy' Xaviego jest Ilkay Gundogan, choć - według Sportu - Barça ma dużo innych kandydatur. Luis Enrique chciał czasu na podjęcie decyzji. Ewentualny transfer Niemca nie zostałby dopięty przed wyborami, a niewykluczone, że Barcelona poczeka z nim do stycznia, gdy będzie mogła podpisać z pomocnikiem Borussii promesę kontraktową. Sport informuje, że Barcelona prowadzi także dość zaawansowane z dwoma piłkarzami z Premier League, którzy byliby natychmiastowym wzmocnieniem i są dostępni za rozsądne pieniądze.
Drugim piłkarzem z listy życzeń Lucho jest Paul Pogba. Szkoleniowiec Barcelony uważa, że Francuz jest jednym z nielicznych piłkarzy, którzy byliby w stanie znacząco podnieść poziom gry zespołu, jednak zdaje sobie sprawę z ogromnych wymagań zarówno Juventusu (80 mln euro) i samego piłkarza (12 mln euro netto rocznie). Za alternatywę sztab techniczny uważa Geoffreya Kondogbię. Piłkarz Monaco także wyróżnia się siłą fizyczną i ogólną sprawnością i kosztowałby zaledwie około 25 milionów euro.