Na zakupy w letnim okienku transferowym FC Barcelona ma jeszcze 43 miliony euro, chociaż 3,5 miliona trzeba przeznaczyć na wykupienie Denisa Suáreza z Villarrealu. Władze Barçy muszą teraz zadecydować, czy lepiej wydać je na jednego gwiazdora, czy lepiej zakupić kilku zawodników, którzy mogliby poszerzyć kadrę i wzmocnić w niej rywalizację. Kataloński Sport przygotował listę pięciu opcji dla Luisa Enrique i jego sztabu.
1. André Gomes
Luis Enrique jest zaintrygowany umiejętnościami pomocnika, który może odejść z Valencii za 35-40 milionów euro. Jego transfer spowodowałyby, że Denis Suárez zostałby przesunięty z linii pomocy na pozycję czwartego napastnika.
2. Kevin Gaméiro
Dyrektor sportowy Barçy, Robert Fernández, od dawna śledzi francuskiego napastnika, ale Sevilla jak dotychczas trzyma się klauzuli odstępnego, które wynosi aż 40 milionów euro.
3. Gabriel Jesus i prawy obrońca
Sport ujawnił niedawno, że piłkarz Palmeiras jest na celowniku Barçy, a jego transfer kosztowałby około 25 milionów euro. Za pozostałych 15 milionów Barcelona mogłaby sprowadzić następcę Daniego Alvesa, np. Césara Azpilicuetę z Chelsea.
4. Lucas Pérez i prawy obrońca
Napastnik Deportivo La Coruña byłby zdecydowanie tańszą opcją do linii ataku i kosztowałby około 14 milionów euro. Pozostawiłoby to dużo pieniędzy na transfer prawego obrońcy, który mógłby rywalizować z Aleixem Vidalem i Sergim Roberto. Klub mógłby wtedy postarać się o Hectora Bellerina z Arsenalu lub Elseida Hysaja z Napoli.
5. Niespodzianka
Nie byłoby niespodzianką, gdyby Barça sprowadziła piłkarza, który wcześniej nie był łączony z klubem. Jeżeli Katalończycy nie będą przekonani do żadnej z ww. opcji, mogą poczekać do końca okienka i zdecydować się na niespodziankę.