Kwestia transferu Neymara wciąż trwa. Hiszpańska prokuratura nakazała sędziemu José de la Macie wznowienie postępowania przeciwko 24-latkowi, jego ojcu, Sandro Rosellowi i Santosowi za domniemaną korupcję przy sprowadzaniu napastnika na Camp Nou.
De la Mata w lipcu początkowo zdecydował o odrzuceniu sprawy ze względu na brak dowodów. We wrześniu jego decyzja została zmieniona po apelacji z prokuratury, o czym media poinformowały dopiero w piątek.
Przypominamy, że grupa DIS domaga się 40% z całej kwoty transferu. Brazylijczycy mieli procent karty zawodniczej Neymara i otrzymali pieniądze wyłącznie z 17,1 miliona euro zapłaconych przez Barçę Santosowi, a nie z całej kwoty, która przekracza już 100 milionów euro.