Na spotkaniu szefów dyrekcji sportowej z Ernesto Valverde rozmawiano m.in. o Marco Verrattim. Włoch to dla Barçy cel numer jeden, jednak – jak przyznają w klubie – cała operacja jest wyjątkowo skomplikowana.
Jak informuje „Sport”, Verratti pracuje pod okiem Unaia Emery'ego, ale Josep Maria Bartomeu osobiście zadzwonił do piłkarza i przekazał mu, że klub będzie walczył o niego aż do 31 sierpnia.
Barça czeka na moment, gdy Nasser Al-Khelaifi otworzy drzwi na transfer 24-latka, a wówczas Katalończycy złożą ofertę oscylującą w granicach 100 milionów euro. Problemem jest jednak fakt, że PSG raczej nie ma zamiaru zmieniać swojego zachowana i pozbywać się motoru napędowego swojej ekipy.