Aż trzy wielkie nazwiska pojawiły się na liście życzeń FC Barcelony, gdyby tego lata klub opuścił brazylijski skrzydłowy Neymar. Jak donoszą angielskie portale, Blaugrana interesuje się Philippe Coutinho, Edenem Hazardem i Dele Allim.
Według informacji z francuskich mediów, Neymar dogadał się już z PSG i w najbliższych dniach, a możliwe, że w najbliższy poniedziałek lub wtorek, podpisze pięcioletni kontrakt. Paryżanie mają ponoć aktywować 222 milionową klauzulę odstępnego. Gdyby transfer doszedł do skutku Barca zostaje bez kluczowego zawodnika i z brakami na lewym skrzydle. Barcelona ma już ponoć plan awaryjny, na którym widnieją nazwiska trzech gwiazd ligi angielskiej: Alli, Hazard i Coutinho.
21-letni pomocnik Tottenhamu nie tyle miałby zastąpić Neymara, co miałby wspomóc środek pola w zbliżającym się sezonie. Problemem jest jednak fakt, iż Alli zaliczył ogromny progres od czasu przenosin z MK Dons do Spurs. Obecnie jest kluczowym zawodnikiem w ekipie Mauricio Pochettino, a włodarze klubu podkreślili, że zawodnik czuje się świetnie w drużynie i nie zamierzają go sprzedać, gdyż: „(…)nie potrzebujemy pieniędzy”. Alli zaliczył świetny sezon, w którym strzelił 23 bramki i poprowadził Spurs do wicemistrzostwa kraju, zdobywając również nagrodę dla Młodego Piłkarza Roku PFA.
Philippe Coutinho łączony jest z Blaugraną od dobrych kilku miesięcy. Zaliczając dobry sezon przykuł uwagę włodarzy z Katalonii, którzy bardzo chcą pozyskać Brazylijczyka. Mówi się o tym, że oferta transferowa została już złożona, jednak kwota ok. 80 milionów euro okazała się niezbyt przekonująca, a sztab Liverpoolu wycenił piłkarza na co najmniej dwa razy tyle. Pomocnik The Reds przyznał sam, że chciałby dołączyć do drużyny Ernesto Valverde, zgadzając się na obniżenie pensji, jednak tylko w przypadku pozwolenia na transfer ze strony swojego obecnego klubu.
Skrzydłowy Chelsea Londyn zdaje się być godnym następcą Neymara, jednak jest mało prawdopodobne aby Mistrz Anglii zgodził się na transfer 26-latka. Belg jest już od dłuższego czasu na celowniku Realu Madryt, lecz do walki o piłkarza ma dołączyć Barcelona. Transfer do Blaugrany wydaje się mało prawdopodobny nie tylko ze względu na wymagania finansowe Chelsea, ale również na opinię samego piłkarza. Według doniesień przyjaciela, Hazard chciałby podpisać kontrakt z Realem Madryt i tam realizować swoje marzenia. Antonio Conte zaprzeczył aby toczyły się jakiekolwiek rozmowy transferowe i przyznał, że Eden spełnia się w Londynie. „Nic nie wiem o zainteresowaniu Edenem. W przeszłości w wielu artykułach opisywano chęć pozyskania przez Real Madryt, a teraz Barcelonę. Takimi prawami rządzi się okienko transferowe, a my musimy to zrozumieć. Czy Hazard zostanie z nami? Tak. Jest z nami szczęśliwy i bardzo chce grać dla Chelsea”, powiedział szkoleniowiec The Blues po spotkaniu z Interem Mediolan.
Czy któryś z wymienionych piłkarzy mógłby trafić na Camp Nou? Który z nich najlepiej zastąpiłby Neymara?