Trzej ligowi rywale stoczą podczas nadchodzącego okienka transferowego kolejną batalię. Tym razem o Milana Skriniara – obrońcę Interu Mediolan.
Słowak przeniósł się do Interu w zeszłym roku z Sampdorii za 23 miliony euro i dobre występy umocniły jego pozycję w podstawowej jedenastce ekipy Luciano Spallettiego. Skriniar rozegrał w tym sezonie 40 meczów i zdobył we wszystkich rozgrywkach cztery gole.
Inter chce otrzymać za swojego stopera około 70 milionów euro, odrzucili już ofertę Manchesteru City, która wynosiła około 55 milionów euro. Skriniar to prawonożny zawodnik, mierzący 187 centymetrów wzrostu. Jest typem walczaka, który idealnie dostosował się Serie A.
Atlético było zainteresowane tym zawodnikiem w sezonie 2016/2017, kiedy Słowak występował jeszcze w Sampdorii, ale ostatecznie Inter sprzątnął im tego obrońcę sprzed nosa. W drugim klubie ze stolicy Hiszpanii sądzą, że Skriniar idealnie wpasowałby się do drużyny u boku Varane’a, a w przyszłości mógłby zastąpić Ramosa. W Barcelonie mają podobny plan, ale zarząd katalońskiej drużyny negocjuje transfer Clementa Lengleta.