W rozegranym dzisiaj meczu towarzyskim Brazylia pewnie pokonała Austrię 3:0. Był to ostatni sparing z udziałem Canarinhos przed ich wylotem do Rosji. Od pierwszej minut wystąpili zarówno Paulinho, jak i Coutinho. To właśnie kończący za dwa dni 26-lat Coutinho dzisiejsze spotkanie będzie mógł zaliczyć do udanych.
Pierwsza połowa była dość wyrównana, Austria kilkukrotnie zagroziła bramce pięciokrotnych Mistrzów Świata, a piłkarze Tite byli bardzo nieskuteczni. W 36 minucie w końcu udało się Brazyliczykom dopiąć swego, wynik meczu otworzył Gabriel Jesus. Po przerwie mecz bardzo się zaostrzył. Austriacy skupieni byli raczej na atakowaniu nóg Neymara, Jesusa niż graniu w piłkę nożną. Podrażniony Neymar zdobył bramkę na 2-0 w 63 minucie, kładąc w polu karnym zwodem na ziemię Aleksandara Dragovića i pewnie pokonując bramkarza Austrii. Wynik na 3-0 ustalił w 69 minucie Coutinho pewnie wykorzystując podanie Firmino. Najdroższy nabytek w historii Barcelony bliski był zdobycia drugiej swoje bramki w tym meczu, jednak po jego uderzeniu w 73 minucie piłka trafiła tylko w poprzeczkę. Wynik do końca nie uległ już zmianie i Brazylia zakończyła przygotowania do MŚ w Rosji pewnym zwycięstwem 3:0.
Austria - Brazylia 0:3 (0:1)
Bramki: G. Jesus (36'), Neymar (63'), Coutinho (69').