Piłkarze FC Barcelony dziś rano (czasu lokalnego) mieli odbyć pierwszy trening w Los Angeles. Ernesto Valverde zdecydował się jednak odwołać zajęcia i dać zawodnikom wolny czas. Do pracy piłkarze mają wrócić po południu i będzie to ostatni trening przed starciem z Tottenhamem.
Większość graczy ma już za sobą wiele pracy, ponieważ uczestniczy w treningach od 11 lipca. Poza tym, fakt, że w Los Angeles było powyżej 30 ºC doprowadził do tego, że trener postanowił ostatecznie odwołać sesję treningową.
Niektórzy gracze zdecydowali się zostać w hotelu, ale jednak większość, tak jak sam trener, chciało skorzystać z możliwości spaceru po Alei Gwiazd, gdzie są najdroższe sklepy w Los Angeles. Miejsce to stało się także popularne z powodu filmu „Pretty Woman”.