Jeśli nie wydarzy się cud w ostatnich godzinach, Blaugrana zamknie letnie okienko transferowe bez transferu topowego pomocnika. Klub próbował zatrudnić Pogbę, De Jonga oraz Rabiota, ale obecni pracodawcy nie zgodziły się na sprzedaż zawodników. Najbliżej odejścia jest ostatni z nich.
Pomocnik Paris Saint-Germain czeka na decyzję szefostwa klubu. Jeśli sam nie zdecyduje się przedłużyć kontraktu, Paryżanie będą musieli sprzedać go w ostatnim dniu okienka. W przeciwnym razie, latem 2019 roku Rabiot będzie mógł odejść za darmo. Pozostała dwójka to opcje na następne lato. Zarówno Pogba, jak i De Jong wyrazili chęć trafienia do FC Barcelony.
Pierwotnym pomysłem włodarzy Dumy Katalonii było zatrudnienie Arthura i uzupełnienie kadry o zawodnika o profilu podobnym do Iniesty. Rozpoczęto negocjacje w sprawie De Jonga oraz Rabiota, ale zarówno Ajax, jak i PSG nie były skłonne rozmawiać o sprzedaży swoich graczy. W przypadku Holendra, Blaugrana ma sytuację pod kontrolą, a sam zainteresowany czeka na ruch ze strony FC Barcelony. Katalończycy nie chcą naciskać na Ajax, więc sytuacja rozwija się w spokojnym tempie.
Sprawa Rabiota jest o wiele bardziej skomplikowana. Barça miała informacje z pierwszej ręki, że sam zawodnik chce odejść, więc próbowała rozmawiać o tym z Francuzami. To było jednak niemożliwe. PSG nie chce sprzedawać Rabiota, a nawet grozi Barcelonie, że zgłosi jej działania do UEFA. Paryżanie wiedzą, że 23-latek pragnie przejść do Dumy Katalonii.
W sprawie Pogby, Barcelona również otrzymała informację, że zawodnik chce odejść ze swojego klubu. I to, że chce przenieść się do stolicy Katalonii. W szatni Blaugrany zapanowała ekscytacja. Jednakże Manchester United dał jasno do zrozumienia, że nie sprzeda swojej gwiazdy. W związku z tym, Pogba zaostrzył całą sytuację, przybliżając się do odejścia w styczniu lub w lecie 2019 roku.
W tym przypadku wszystko będzie zależało od ceny. Podobnie było z Coutinho. Jedno jest pewne - następne lato zaplanowano z myślą o kolejnych latach.