• 839

Tydzień prawdy

Części samochodowe online – iParts.pl

Ostatnie mecze podzieliły barcelonismo. Jedni twierdzą, że wyniki są bardzo dobre, a gra taka jakiej oczekiwano na tym etapie sezonu. Inni uważają rezultaty za rozczarowujące, a styl gry za niegodny filozofii klubu. Najbliższy tydzień da nam odpowiedź czy faktycznie Ernesto Valverde wszystko optymalnie zaplanował. Barca uda się do Sewilli oraz dwa razy z rzędu na Santiago Bernabeu i może zrobić gigantyczny krok w stronę podwójnej krajowej korony lub pogrzebać szanse na jeden z pucharów i skomplikować sytuację w drugim. Zaczynamy od wielkiego partidazo w malowniczej Andaluzji, już dziś o 16:15.

W Sewilli dziś chłodny poranek (9 stopni, mniej niż w Barcelonie), ale jak to bywa w południowej Hiszpanii temperatura będzie gwałtownie rosnąć i na meczu spodziewajmy się ponad 20 stopni i pięknej pogody, idealnej do gry w piłkę. Sevilla i Barca przystępują do tego meczu po rundzie europejskich pucharów. Gospodarze ograli Lazio i są w 1/8 finału Ligi Europy, a goście bezbramkowo zremisowali z Lyonem i za niecałe trzy tygodnie powalczą o awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Sevilla tradycyjnie jest niezwykle mocna na własnym stadionie, gdzie przegrał już Real i zremisowało Atletico, a wygrały tu w tym sezonie tylko Getafe w lidze i Athletic Bilbao w Pucharze Króla. Poległa tu też m.in. Barcelona przed miesiącem gdy w eksperymentalnym składzie zagrała mecz w Pucharze Króla. Była to pierwsza porażka "Dumy Katalonii" na tym obiekcie od października 2015 roku gdy (również bez Messiego) Barca przegrała 2:1. Od tego czasu mieliśmy dwa mecze ligowe i najpierw goście wygrali 1:2 po golach Messiego i Suareza, a przed rokiem w marcu mieliśmy pamiętną remontadę gdy gole Suareza i Messiego w samej końcówce uratowały jeden punkt. Na czternaście kolejek przed końcem podopieczni Ernesto Valverde mają siedem punktów przewagi nad Atletico i dziewięć nad Realem. Wygrana w Sewilli byłaby milowym krokiem w kierunku mistrzostwa. Ewentualne porażki dziś i za tydzień na Bernabeu na nowo "otworzą" ligę i czeka nas pasjonująca rywalizacja drużyn, które prawdopodobnie w komplecie w kwietniu zagrają w europejskich pucharach, co oznaczać będzie morderczą walkę praktycznie co trzy dni.

Pablo Machin nie może w tym meczu skorzystać z kontuzjowanych Escudero, Nolito, Gnagnona i Carrico. Tylko na ławce usiądzie Munir, który po transferze do Sevilli doznał kontuzji i rozegrał tam tylko trzy mecze. Za strzelanie bramek będą odpowiedzialni przede wszystkim Ben Yedder i Andre Silva, którzy łącznie zdobyli w tym sezonie 20 z 38 bramek Andaluzyjczyków. Jak zagra Barcelona? Ernesto Valverde nie może kalkulować. W czterech kolejnych meczach musi wystawić najsilniejszy możliwy skład. Dziś z powodu kontuzji nie zobaczymy Cillessena, Arthura, Vermaelena i Rafinhę. Dwaj pierwsi niebawem mają być gotowi do gry, belgijski stoper powinien wrócić na początku marca, a na Rafinhę poczekamy niestety niemal do końca sezonu. Zasadniczo jak na ten etap sezonu sytuacja kadrowa jest naprawdę komfortowa. Przed Ter Stegenem zagrają Sergi Roberto, Pique, Lenglet i Alba. W pomocy prawdopodobnie dobrze znane tridente Busquets - Rakitić - Vidal. W ataku pewniakami są Messi i Suarez - Valverde nie powołał Boatenga, więc Luisito nie ma zmiennika. Mimo wszystko Leo i Luis przewodzą klasyfikacji strzelców La Liga (22 i 15 bramek). O trzecie miejsce walczą Coutinho i Dembele, ale można być niemal pewnym, że jeden w pewnym momencie meczu zmieni drugiego.

Ostatnia wpadka Realu z Gironą dała Barcelonie wielki komfort. Siedem i dziewięć punktów przewagi nad duetem z Madrytu to bardzo dużo - Real po prostu musi wygrać z Barcą za tydzień by zachować szanse na mistrzostwo, a Altetico w kwietniu przyjedzie na Camp Nou i też prawdopodobnie będzie musiało pokusić się o komplet punktów. Barcelona musi jednak zacząć strzelać gole - w ostatnich czterech meczach zdobyła tylko dwa! W lutym praktycznie co roku od kilkunastu lat Blaugrana notuje spadek formy, ale tym razem terminarz wymaga gry ponad stan. Od wyniku dzisiejszego meczu zależeć będzie nasz nastrój przed rozpoczynającym się tygodniem prawdy.

Sevilla FC - FC Barcelona, Ramon Sanchez Pizjuan, 23.02.2019 godz.16:15

Sędziuje: Mateu Lahoz

23.02.2019 09:47, autor: pioteer, źródło: własne

Powiązane newsy

Mecze


FC Barcelona

Inter Mediolan
3 : 3
Champions League
Olímpic Lluís Companys - 21:00 30-04-2025

Real Valladolid

FC Barcelona
1 : 2
La Liga
José Zorrilla - 21:00 03-05-2025

Inter Mediolan

FC Barcelona
4 : 3
Champions League
Giuseppe Meazza - 21:00 06-05-2025

FC Barcelona

Real Madryt
4 : 3
La Liga
Olímpic Lluís Companys - 16:15 11-05-2025

RCD Espanyol

FC Barcelona
0 : 2
La Liga
Stage Front - 21:30 15-05-2025

FC Barcelona

Villarreal CF
2 : 3
La Liga
Olímpic Lluís Companys - 19:00 18-05-2025

Athletic Bilbao

FC Barcelona
0 : 3
La Liga
San Mames - 21:00 25-05-2025

Tabela La Liga

Drużyna M W R P BZ BS Pkt
1 Barcelona 38 28 4 6 102 39 88
2 Real Madrid 38 26 6 6 78 38 84
3 Atlético de Madrid 38 22 10 6 68 30 76
4 Athletic Club 38 19 13 6 54 29 70
5 Villarreal 38 20 10 8 71 51 70
6 Real Betis 38 16 12 10 57 50 60
7 Celta de Vigo 38 16 7 15 59 57 55
8 Rayo Vallecano 38 13 13 12 41 45 52
9 Osasuna 38 12 16 10 48 52 52
10 Mallorca 38 13 9 16 35 44 48
11 Real Sociedad 38 13 7 18 35 46 46
12 Valencia CF 38 11 13 14 44 54 46
13 Getafe 38 11 9 18 34 39 42
14 Espanyol 38 11 9 18 40 51 42
15 Alavés 38 10 12 16 38 48 42
16 Girona 38 11 8 19 44 60 41
17 Sevilla 38 10 11 17 42 55 41
18 Leganés 38 9 13 16 39 56 40
19 Las Palmas 38 8 8 22 40 61 32
20 Real Valladolid 38 4 4 30 26 90 16

Ostatnie komentarze

Części samochodowe online – iParts.pl