Real Betis wykazywał zainteresowanie bocznym defensorem Barcelony już w grudniu ubiegłego roku, jednak zarząd ostatecznie zdecydował, że Miranda pozostanie w zespole, by być alternatywą dla Jordiego Alby. Klub z Sevilli nie zamierza jednak się poddać i planuje złożyć blaugranie nową propozycję. Lewy obrońca miałby zostać wypożyczony z opcją wykupu dla klubu z Katalonii po drugim, bądź trzecim roku.
Miranda wystąpił w kilku meczach tego sezonu w pierwszym składzie Dumy Katalonii, jednak Ernesto Valverde wraz ze swoim sztabem doszli do wniosku, że próba dołączenia piłkarza do pierwszej drużyny została podjęta zbyt szybko i został on cofnięty do drużyny rezerw.