Arturo Vidal był gorąco oklaskiwany przez publiczność zgromadzoną na Camp Nou w momencie, gdy schodził z boiska podczas zmiany w meczu Barcelony z Realem Sociedad San Sebastian. Chilijski pomocnik z wdzięcznością wypowiadał się o oklaskach fanów, ale jednocześnie podkreślił, że teraz jego myśli krążą wyłącznie wokół tego, by matematycznie zamknąć dysputę na temat lidera La Liga.
Arturo Vidal zdobył nie tylko zaufanie Ernesto Valverde, który daje mu coraz więcej szans w pierwszej jedenastce, ale też przede wszystkim publiczności, która ceni jego waleczność podczas meczów.
Po zakończeniu spotkania Vidal odniósł się do aplauzu trybun, "Staram się zawsze dawać z siebie na boisku wszystko i cieszyć się każdą chwilą, jaką spędzam w tym klubie".
Po podziękowaniach, chilijski pomocnik, który może już powoli dodawać sobie do CV pierwszy ligowy tytuł jako zawodnik Barcelony, nadmienił, że stara się robić jak najlepsze wyniki, by jak najprędzej "przyklepać" tytuł. "Zostało nam do zdobycia sześć punktów, by móc ogłosić się mistrzami kraju, ale zdajemy sobie sprawę, że nie będzie to proste zadanie".