Barcelona otrzymała ofertę Zenita Sankt Petersburg w wysokości 35 milionów euro plus 5 milionów euro zmiennych za Malcoma Oliveire. Oferta ta jest niższa od oczekiwań Blaugrany, lecz negocjacje są w trakcie. Malcolm został wyceniony przez Barcelonę na 45 milionów i latego też Blaugrana nie przyjmie żadnej propozycji, która nie rozpoczyna się od 40 milionów plus pięć milionów zmiennych.
Samemu zawodnikowi podoba się pomysł wyjazdu do Rosji, ponieważ oferta ta gwarantuje mu wysoką pensję. Jednak Barcelona jasno dała mu do zrozumienia, że przyjmie tylko ofertę odpowiadającą interesom klubu. Działacze Barcelony nie wierzą, że uda się domknąć operację w tym tygodniu, więc jest bardzo prawdopodobne, że Malcolm wraz z resztą zespołu uda się na tournee po Stanach Zjednoczonych.
Aleksandr Miedwiediew, prezes i dyrektor generalny Zenita, potwierdził negocjacje z klubem z Barcelony. "Negocjacje z Barceloną w sprawie Malcoma są zaawansowane i są w decydującej fazie" - powiedział działacz w rozmowie z portalem Fontanka. Portal ten dodaje, że Miedwiediew uważa, że 45 milionów, których Barcelona oczekuje za gracza, to "kwota bardzo odległa od rzeczywistości".