Barcelona w styczniu odchudzi kadrę o 3 lub 4 piłkarzy. Priorytetem jest zmniejszenie liczby pomocników, ale według Sportu na sprzedaż ma też zostać wystawiony Jean-Clair Todibo; może on być pierwszym zawodnikiem, który opuści klub. Barça ma kilka ofert za obrońcę i zgadza się na jego sprzedaż z opcją odkupienia w przyszłości. Francuz ma trafić do Bayeru Leverkusen, który od kilku tygodni negocjuje transfer.
Todibo trafił do Barcelony w styczniu. Katalończycy zapłacili za Francuza, który w przyszłości miał być podstawowym obrońcą, zaledwie 2 miliony euro. Od tego czasu praktycznie nie otrzymuje on szans na grę, mimo że nikt nie wątpi w jego umiejętności. Klub pozwolił Todibo pozostać w pierwszej drużynie, ale teraz uważa, że to odpowiedni moment, aby dać mu odejść.
Klub ma na stole klika ofert dotyczących wypożycznia, np. do Watford, ale wszystko zostało wstrzymane wraz z pojawieniem się Bayeru Leverkusen. 2 tygodnie temu w Niemczech doszło do spotkania, w którym rozpoczęto rozmowy. Nie ma jeszcze porozumienia, ale negocjacje trwają; Barça chce dotrzeć do oferty opiewającej na 10 milionów euro z opcją odkupienia zawodnika za wyższą, ale wciąż przystępną kwotę.
Valverde został poinformowany o negocjacjach i zgadza się na transfer Todibo, mimo że pozostanie tylko z 3 środkowymi obrońcami, z czego stan zdrowia Umtitiego pozostaje niewiadomą. Klub jednak pozwoli odejść Todibo, ponieważ Samuel fizycznie czuje się o wiele lepiej, a sztab techniczny wierzy w Ronalda Araújo. Zawodnik rezerw przekonał do siebie trenerów swoją szybkością oraz siłą i od tej pory ma mieć o wiele większą rolę w pierwszej drużynie. Wszystko wskazuje też na to, że Barça przygotowuje się do zakontraktowania prawonożnego środkowego obrońcy w letnim okienku transferowym.