Pojawiają się przebłyski optymizmu w sprawie powrotu Neymara na Camp Nou. W ostatnich tygodniach zarząd katalońskiego klubu pracuje w nadziei, że stosunek Paris-Saint Germain do negocjacji ociepli się podczas następnego okienka transferowego.
Pojawiały się nowe informacje ze strony PSG. Najpierw, Leonardo oraz Thomas Tuchel wspólnie zgodzili się na wielkie zmiany w ataku drużyny. Po drugie, pragną oni, aby w klubie było więcej Francuzów, budując nową drużynę wokół Kyliana Mbappe, z którym bardzo chcą przedłużyć umowę.
Cavani, kluczowa postać w obecnym ataku PSG, prawdopodobnie odejdzie. Wciąż nowego kontraktu nie podpisał Kylian Mbappe, który odrzucił propozycję. Potrzeba więc znaleźć nowe rozwiązanie. Jednym z nich może być Antoine Griezmann.
Imię Griezmanna dla działaczy PSG nie jest niczym nowym. Francuz był z tym klubem łączony wielokrotnie. Nigdy jednak nie zdarzyło się tak, aby zainteresowanie Francuzem pokryło się z wystawieniem Neymara na listę transferową.
W Barcelonie panuje optymizm, że sytuacja zmieniła się w wyniku rozmów wielu agentów i dyrektorów sportowych. Griezmann mógłby zastąpić Cavaniego i być może przekonać do pozostania w drużynie Kyliana Mbappe.
Zarząd katalońskiego klubu pracuje z większą ostrożnością niż zawsze. Operacja byłaby skomplikowana, ale w Barcy wierzą, że znajduje się pole do popisu. Prezydent FC Barcelony, Josep Maria Bartomeu, stawia wszystko na jedną kartę i jest nią Neymar. Asem w rękawie prezydenta może być właśnie Antoine Griezmann.