Trener FC Barcelony, Quique Setien, został wczoraj spytany o sytuację Arthura przed spotkaniem z Celtą Vigo. Matka zawodnika nie była zadowolona ze słów, które wypowiedział trener katalońskiego klubu.
Stwierdziła ona, że teraz rozpoczął się proces obwiniania zawodnika za to, że odejdzie do Juventusu. „Mój Boże, teraz zaczną wyciągać jego wady” – napisała w swoich mediach społecznościowych.
Wszystko wskazuje na to, że pomocnik FC Barcelony przejdzie do Juventusu, a w drugą stronę powędruje Miralem Pjanić. Trener postawił hipotezę, że być może Arthur nie zdołał dopasować się do wymagań, które stawiane mu były w klubie.
„Niektórzy piłkarze przychodzą do klubu z jakimiś oczekiwaniami, które się nie spełniają. To zdarza się w każdym zespole. Nie mówię, że to dotyczy Arthura” – takie słowa wypowiedział Quique Setien.